Sen o Europie brutalnie przerwany
Raciborska Unia w 1/16 rozgrywek Ligi Mistrzyń została brutalnie przebudzona ze snu o zawojowaniu Europy. Zawodniczki Wolfsburga przewyższały podopieczne Remigiusza Trawińskiego w każdym z elementów gry. W ocenie selekcjonera reprezentacji Polski na pochwały zasłużyła jedynie Daria Antończyk. Reszta zawodniczek zagrała poniżej normy. Sprawdź, co powiedzieli po meczu trenerzy.
Na pochwały zasłużyli raciborscy kibice, którzy stawili się na obiekcie przy Zamkowej w liczbie blisko 5000. Niestety, gra Unitek nie była najlepsza. Początkowe akcje miejscowych mogły co prawda napawać optymizmem, gdyż te miały kilka dogodnych sytuacji, lecz mimo ich starań to Daria Antończyk musiała jako pierwsza wyciągać piłkę z siatki. Zawodniczki Ralfa Kellermanna były lepsze od Unitek w niemal każdym aspekcie. Po pierwsze przewyższały raciborzanki wzrostem, co w walce o górne piłki było czynnikiem decydującym. Drugim punktem, w którym zespół Wilków był lepszy to krycie. Praktycznie totalnie od podań odcięte były Patrycja Wiśniewska i Chinasa Okoro Gloria. Choć ta druga zdołała wbić gola, to niestety nie zachwycała. Ogółem na pięć trafień ekipy VfL, Unia zdołała odpowiedzieć jedynie golem Chinasy, co praktycznie całkowicie przekreśla szanse ekipy Remigiusza Trawińskiego w meczu rewanżowym.
Sam szkoleniowiec raciborzanek na pomeczowej konferencji stwierdził, że póki co umiejętności wystarcza jedynie na wygranie w cuglach fazy eliminacyjnej, w fazie pucharowej jest już zdecydowanie gorzej. Jedną z przyczyn porażki może być także liczba kibiców. Według danych Organizatorów na trybunach OSiR-u zasiadło 5125 osób, gdy na lidze na trybunach hula wiatr. Nie ma jednak co zwalać winy na sympatyków, trzeba po prostu wziąć się w garść i powalczyć o lepszy wynik w Niemczech, choć już teraz jest zdecydowanie "po ptokach".
RTP Unia Racibórz – VfL Wolfsburg 1:5 (0:1)
0:1 – 22’ Martina Müller
0:2 – 46’ Martina Müller
1:2 – 47’ Chinasa Okoro Gloria
1:3 – 67’ Zsannett Jakabfi
1:4 – 71’ Conny Pohlers
1:5 – 78’ Conny Pohlers
Żółte kartki: Patrycja Pożerska, Marta Mija (RTP Unia); Alexandra Popp (VfL Wolfsburg)
RTP Unia: Daria Antończyk – Hanna Konsek (kpt.), Natalia Chudzik, Agata Tarczyńska (85.Dżesika Jaszek), Donata Leśnik, Chinasa Okoro Gloria, Marta Mika, Alicja Pawlak (72. Dominika Sýkorová), Patrycja Pożerska, Ivana Bojdová (86. Katarina Ištóková) , Patrycja Wiśniewska
Rezerwa: Dorota Wilk, Karolina Wieczorek, Aleksandra Sosnowska, Katarzyna Krupa
TRENER: Remigiusz Trawiński
VfL Wolfsburg: Alisa Vetterlein – Luisa Wensing, Zsanett Jakabfi, Viola Odebrecht, Anna Blässe (70. Cohny Pollers), Alexandra Popp (46. Stephanie Bunte), Nadine Kessler (kpt.), Verena Faisst, Martina Müller (82. Lina Magull), Josephine Henning, Lenna Goeßling
Rezerwa: Jana Burmeister, Laura Vetterlein, Ivonne Hartmann, Navina Omilade
TRENER: Ralf Kellermann
Po meczu powiedzieli:
Ralf Kellermann (trener VfL Wolfsburg): - Jestem bardzo zadowolony z wysokiej wygranej jaką dziś udało siew uzyskać. Jestem także dumny z mojego zespołu. Mieliśmy przed tym wiele respektu i poważanie dla zespołu Unii. Tak naprawdę o naszym zwycięstwie przesądziło ostatnie 20 minut, w których pokazaliśmy naszą siłę. W meczu rewanżowym mimo naszej zdecydowanej zaliczki emocji nie zabraknie.
Remigiusz Trawiński (trener Unii Racibórz): - Przyjmujemy dzisiejszy wynik z dużą dozą pokory Oczywiście chcieliśmy się dzisiaj zaprezentować zdecydowanie lepiej. Mieliśmy swoje okazje bramkowe. Przy stanie 1:2 była szansa na doprowadzenie do wyrównania, ale to rywalki wyprowadziły skuteczną kontrę. Okazuje się, że na razie nasze umiejętności są wystarczające na wygranie w cuglach kwalifikacji, nie pozwalają natomiast skutecznie rywalizować z zespołami czołówki europejskiej. W rewanżu zrobimy wszystko, by zaprezentować się z lepszej strony niż dzisiaj.
Grzegorz Piszczan
Fot. Grzegorz Piszczan, Katarzyna Przypadło
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany