Reklama

Najnowsze wiadomości

Sport26 maja 201320:34

Bieńkowice gromią. Samborowice coraz bliżej spadku

Bieńkowice gromią. Samborowice coraz bliżej spadku - Serwis informacyjny z Raciborza - naszraciborz.pl
0
Reklama
Krzyżanowice:

W niedzielne popołudnie na boisku w Bieńkowicach stanęły naprzeciw siebie zespoły gospodarzy, oraz ekipa Samborowic. Choć obie drużyny rozpoczęły dość niemrawo, to w późniejszej części meczu, emocji nie brakowało. Ręce w geście radości po zdobytych golach mogli wznosić kibice i zawodnicy gospodarzy. I to aż sześciokrotnie. Przyjezdnym pozostało honorowe trafienie Artura Wolnika w końcówce meczu. Przez tę porażkę, zespół Artura Pączko zbliżył się niebezpiecznie do strefy spadkowej. Obecnie ma tylko jeden punkt przewagi nad Siedliskami.

Początkowe minuty, choć dość niemrawe, zwiastowały emocje. Jako pierwsi dogodną sytuację stworzyli gracze gości. Piłka trafiła do Grzegorza Banasia, który uderzył tuż przy krótkim słupku. Patryk Suchanek był jednak na posterunku i zablokował uderzenie. Po chwili to gospodarze mogli odpowiedzieć, lecz ich atak został przerwany. Choć naprzeciw siebie stanęły zespoły z dolnej części tabeli, to początek spotkania pokazał, że nawet w potyczce takich ekip mogą być emocje.

11. minuta spotkania. Dobra okazja dla graczy Zdzisława Małysa. Dośrodkowanie trafiło na głowę Patryka Pawlika, ten uderzył w kierunku dalszego słupka bramki gości, ale minimalnie niecelnie, przez co wynik nadal pozostawał bez zmian. Niecałą minutę później bieńkowiczanie stworzyli kolejną dogodną sytuację. Niestety i tym razem niewiele z niej wyniknęło, gdyż Andrzej Kurzawa posłał piłkę ponad bramką Samborowic. Wraz z upływem kolejnych minut ekipa gospodarzy coraz bardziej dochodziła do głosu. Przeprowadzała atak za atakiem, lecz w ofensywie brakowało najważniejszego – celności. Żadna z akcji nie przyniosła zagrożenia na tyle dużego, by goście mogli stracić bramkę.

25. minuta meczu. Rzut wolny dla Samborowic. Strzał gracza gości, choć niezbyt silny, sprawił nieco problemów bramkarzowi gospodarzy. Ostatecznie jednak golkiper miejscowych obronił strzał gracza przyjezdnych. Dośrodkowanie z podyktowanego rzutu rożnego okazało się niegroźne, piłka minęła zarówno wszystkich zawodników, jak i bramkę gospodarzy. Niemoc strzelecka Samborowic zemściła się w 30. minucie. Zespół gości stracił piłkę na połowie rywala, dzięki czemu miejscowi mogli wyprowadzić szybki atak. Piłka trafiła do Pawła Chojaka, a ten bez większych problemów umieścił ją w siatce, wyprowadzając swój zespół na prowadzenie. Gdy gospodarze poczuli już krew, nie rezygnowali ze zdobycia kolejnych bramek. Dokonał tego sześć minut po pierwszym trafieniu ten sam zawodnik. Przelobował golkipera gości, uderzając z pierwszej piłki po dośrodkowaniu z flanki boiska. 2:0 – Samborowice w opałach.

Przyjezdni praktycznie nie istnieli. Zespół miejscowych wchodził w linie defensywy Samborowic niczym nóż w masło. Potwierdził to w 43. minucie Patryk Pawlik, który oddając strzał zza pola karnego, pewnie pokonał Artura Witeczka, podwyższając wynik na 3:0. Kilka chwil później Adrian Nikel, arbiter niedzielnego spotkania, zaprosił oba zespoły na kwadrans przerwy.

Od pierwszego gwizdka w drugiej połowie nie minęło nawet dziesięć minut, a bramkarz gości musiał wyjmować piłkę z siatki po raz czwarty. Ekipa gospodarzy wywalczyła rzut karny, którego pewnym egzekutorem była Przemysław Psota. Zespół Bieńkowic nie rezygnował z kolejnych bramek. W 57. minucie trafienie dołożył Paweł Chojak, który skompletował w ten sposób hat-tricka. Cztery minuty później, goście wywalczyli rzut wolny. Dobre uderzenie gracza przyjezdnych mogło sprawić problemy bramkarzowi gospodarzy. Mogło, gdyby strzelec nie trafił w poprzeczkę, a zawodnik próbujący dobijać strzał, nie był na pozycji spalonej.

70. minuta meczu. Gracz gospodarzy otrzymał bardzo dobre podanie na lewej flance. Przerzucił piłkę na prawą, wprost do wbiegającego w pole karne Andrzeja Kurzawy, który strzałem głową umieścił piłkę w siatce. 6:0 – ekipa gości zamieniona w perzynę.

Ostatni kwadrans meczu. Choć stroną przeważającą był zdecydowanie zespół gospodarzy, to także i goście próbowali stwarzać dogodne sytuacje. Z większością z nich radziła sobie linia defensywy Bieńkowic, a przy tych, w których udało się przechytrzyć obrońców gospodarzy, górą był bramkarz miejscowych. W samej końcówce regulaminowego czasu gry ekipa Bieńkowic stworzyła kolejną dogodną sytuację. Wynik nie uległ jednak zmianie, gdyż zawodnik gospodarzy posłał piłkę obok siatki.

Samborowice, choć zostały praktycznie rozgromione, w ostatniej akcji zdołały wbić gola honorowego. Józef Ostas, który do tej pory spisywał się fenomenalnie, popełnił błąd, który został z premedytacja wykorzystany przez Artura Wolnika, kapitana Samborowic. Chwilę później arbiter zakończył to obfitujące w strzelone bramki spotkanie.

Goście przegrywając wysoko, wydatnie zbliżyli się do strefy spadkowej. Obecnie ich przewaga nad Siedliskami to zaledwie jeden punkt. Bieńkowice z kolei, z dwudziestoma ośmioma punktami na koncie wydają się być już bezpieczne.


LKS Bieńkowice – LKS Samborowice 6:1 (3:0)

Bramki

1:0 30' Paweł Chojak
2:0 36' Paweł Chojak
3:0 43' Patryk Pawlik
4:0 52' Przemysław Psota (k)
5:0 57' Paweł Chojak
6:0 70' Andrzej Kurzawa
6:1 90' Artur Wolnik

Składy

LKS Bieńkowice: Patryk Suchanek – Łukasz Musioł, Mateusz Fulneczek, Janusz Stopa, Józef Ostas (kpt.), Wojciech Sochacki, Andrzej Kurzawa, Przemysław Psota, Patryk Pawlik (50. Wojciech Wojak), Piotr Cwik, Paweł Chojak
Pozostali rezerwowi: Arkadiusz Łątkowski, Grzegorz Panek
TRENER: Zdzisław Małys
Kierownik drużyny: Arnold Pawlik

LKS Samborowice: Artur Witeczek – Adam Karasiewicz, Grzegorz Złoty, Patryk Baka, Artur Wolnik (kpt.), Grzegorz Frankowski, Artur Pączko (85. Artur Woniakowski), Piotr Krupa, Marek Świerczek, Grzegorz Banaś (46. Mateusz Polok), Artur Wróblewski (46. Michał Niewiera)
Pozostali rezerwowi: Wojciech Klecha
TRENER: Artur Pączko
Kierownik drużyny: Andrzej Niewiera

Spotkanie sędziowali: Adrian Nikel (sędzia główny); Paweł Guział, Andrzej Niestrój (sędziowie asystenci)

Grzegorz Piszczan

Bądź na bieżąco z nowymi wiadomościami. Obserwuj portal naszraciborz.pl w Google News.

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Zobacz film z RTK

Komentarze (0)

Aby dodać komentarz musisz być zalogowany

Reklama
Reklama

Najczęściej czytane artykuły

Aktualności17 października 202416:47

Komunikat Starostwa Powiatowego w Raciborzu

Komunikat Starostwa Powiatowego w Raciborzu  - Serwis informacyjny z Raciborza - naszraciborz.pl
0
Starostwo Powiatowe w Raciborzu
Aktualności18 października 202412:37

Pod wpływem środków odurzających skoczył z dachu

Pod wpływem środków odurzających skoczył z dachu - Serwis informacyjny z Raciborza - naszraciborz.pl
0
red., fot. poglądowe/arch. portalu - Katarzyna Kubik
Reklama
Aktualności18 października 202414:36

Zignorował znaki i spowodował kolizję. Groźne zdarzenie w Pawłowie

Zignorował znaki i spowodował kolizję. Groźne zdarzenie w Pawłowie - Serwis informacyjny z Raciborza - naszraciborz.pl
0
red., fot. grupa Racibórz 112
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Partnerzy portalu

Materiały RTK
Nasz Racibórz - Nasza ekologia
Dentica 24
ostrog.net
Szpital Rejonowy w Raciborzu
Spółdzielnia Mieszkaniowa
Ochrona Partner Security
Powiatowy Informator Seniora
PWSZ w Raciborzu
Zajazd Biskupi
Kampka
Fototapeta.shop sklep z tapetami i fototapetami na zamówienie
Aktualności19 października 202413:40

Zmarł ks. dziekan Gotfryd Fesser, były proboszcz z Górkach Śląskich

Zmarł ks. dziekan Gotfryd Fesser, były proboszcz z Górkach Śląskich - Serwis informacyjny z Raciborza - naszraciborz.pl
0
fot. arch. portalu/H. Machnik
Aktualności19 października 202413:26

Rywalizacja i rekreacja. Rodzinny piknik biegowy w Pietrowicach Wielkich

Rywalizacja i rekreacja. Rodzinny piknik biegowy w Pietrowicach Wielkich - Serwis informacyjny z Raciborza - naszraciborz.pl
0
Pietrowice Wielkie:

Biegacze i miłośnicy nordic walking zebrali się dziś, 19.10., na boisku Startu. Pierwsi na trasę wybiegły przedszkolaki. Na koniec dorośli.

(waw)
Reklama
Sport18 października 202410:10

Weekendowy Niezbędnik Kibica

Weekendowy Niezbędnik Kibica - Serwis informacyjny z Raciborza - naszraciborz.pl
0
(greh)
Reklama
Reklama

Najnowsze wydania gazety

Nasz Racibórz 19.10.2024
17 października 202422:07

Nasz Racibórz 19.10.2024

Nasz Racibórz 11.10.2024
10 października 202420:34

Nasz Racibórz 11.10.2024

Nasz Racibórz 04.10.2024
3 października 202420:35

Nasz Racibórz 04.10.2024

Nasz Racibórz 27.09.2024
26 września 202418:43

Nasz Racibórz 27.09.2024

Zobacz wszystkie
© 2024 Studio Margomedia Sp. z o.o.