Dobry występ siatkarzy AZS Rafako w Stitinie
W turnieju będącym memeoriałem Ivana Kubince, po raz 44 na otwartych boiskach rywalizowali siatkarze. Nasi południowi sąsiedzi wykorzystali większe doświadczenie w grze na kortowej nawierzchni i wygrali turniej główny. W grupie drugiej naljepsza okazała się raciborska drużyna Rafako MOS Racibórz. Zobacz zdjęcia z imprezy.
To jedyne miejsce w okolicy, gdzie wyniki siatkarskich spotkań są tak nietypowe. W zasadzie w każdym meczu gra się tylko dwa sety, trzeci set w razie remisu jest przewidziany tylko w meczu o pierwsze miejsce. Za zwycięstwo 2:0 drużyna otrzymuje 2 pkt. remis 1:1 to 1 pkt. O ostatecznej kolejności decyduje liczba zdobytych punktów, a później kolejno stosunek setów i małych punktów.
W drużynie grającej w grupie A wystąpili: Marcin Gonsior, Mariusz Jajus, Bartosz Kawka, Artur Szmidtka, Paweł Cieślar, Patryk Otlik i libero Mikołaj Michalak. Zawodnicy rozegrali 4 mecze. Wygrali 2:0 (50:36) z Fatrą Zlin, zremisowali 1:1 (40:46) z VK Opava i ulegli 0:2 drużynie z Havirova (40:50), a także z ligowcom z Pastiky DHL 0:2 (40:50). Ostatecznie w turniejowej punktacji zgromadzili 3 pkt podobnie jak Fatra Zlin wygrali 3 sety, a 5 przegrali, stosunkiem małych punktów zakończyli turniej na IV miejscu.
W grupie B również wystąpiło pięć drużyn. Tutaj raciborska ekipa Rafako MOS była zdecydowanie najlepsza pokonując Gymplovą 2:0 (50:36), Tatran Stitina 2:0 (50:34) i Fido 2:0 (50:32), a także zremisowała z Netodcenuj Blondyny 1:1 (49:43), zdobywając 7 punktów przy stosunku setów 7:1 zakończyła turniej na pierwszym miejscu. Skład zwycieskiej drużyny: Michał Szafirski, Rafał Stanienda, Sebastian Kostka, Mateusz Władarz, Adrian Sdebel, Adam Barteczko i libero Grzegorz Granda.
W raciborskiej reprezentacji ze względu na egzamin maturalny zabrakło Mikołaja Siedloka i Karola Galińskiego. Aleksander Galiński jest w trakcie rehabilitacji po skomplikowanej kontuzji. W sobotę nie wystąpił również Krystian Lipiec, natomiast gościnnie w barwach Rafako zagrał Adam Barteczko.
Trener AZS Rafako Witold Galiński był zadowolony z występu swoich zawodników.
- To taki turniej traktowany przez nas zupełnie towarzysko, z przyjemnością korzystamy z zaproszenia otrzymywanego od organizaatorów od wielu, wielu lat. Jako KS AZS Rafako w tym roku graliśmy tam piąty raz, wcześniej z obecnym prezesem klubu Andrzejem Szafirskim grywaliśmy w tym turnieju reprezentując Stal Racibórz. Organizatorzy przypomnieli nam o tym pokazując zdjęcia w kronice turnieju. Od lat poziom prezentowany przez zespoły w Stitinie jest zawsze wysoki i można spotkać wielu zawodników grających w siatkarskich ligach w Czeskiej republice. Jak widać nie przeszkadza im gra na dworze na ceglastym boisku. W naszej ekipie w tym roku bardzo fajnie zaprezentował się Mateusz Władarz, który jak na atakującego przystało kończył wszystko - powiedział Witold Galiński.
PiK
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany