Pierwszy mecz kontrolny i pierwsze zwycięstwo
W sobotę 18 lipca Mistrzynie Polski pokonały na wyjeździe ŠKF Žilina 3:1. RTP Unia prowadziła od 14 minuty po golu Patrycji Wiśniewskiej.
Raciborska drużyna dała się jednak zaskoczyć w końcówce pierwszej połowy i do przerwy był remis 1:1. W drugiej części gry Anna Sznyrowska trafiła dwukrotnie w 74 i 86 minucie ustalając wynik meczu. Trener Remigiusz Trawiński cierpliwie czeka na lepszą formę bramkarek.
- Po półtora miesięcznej przerwie zagraliśmy pierwszy mecz i można go określić jako przegląd wojska, który wypadł całkiem dobrze. Z wyjątkiem błędu w końcówce pierwszą połowę można uznać za całkiem dobrą w wykonaniu moich zawodniczek. Dziewczęta zagrały szybko i składnie fajnie rozgrywając poszczególne akcje. Co prawda zdobyły tylko jednego gola, ale okazji było więcej. Patrycja Wiśniewska ładnie trafiła po idealnym zagraniu Roxany Dziadek. Później Agnieszka Karcz strzeliła w słupek, a dogodnych okazji nie wykorzystały jeszcze Paulina Rytwińska i Olga Seyrova - powiedział trener Remigiusz Trawiński.
W sobotę na drugiego gola trzeba było czekać, aż do 74 minuty meczu. Anna Sznyrowska wykorzystała błąd bramkarki i z bliska trafiła na 2:1, a kilkanaście minut później ustaliła wynik meczu.
- Trzecia bramka podobnie jak pierwsza padła po ładnym rozegraniu piłki i prostopadłym dograniu Pauliny Rytwińskiej do Ani, która strzałem w długi róg ustaliła wynik pierwszego sparingu zdobywając drugiego swojego gola - relacjonował trener Remigiusz Trawiński.
- Podsumowując mecz trzeba powiedzieć o tym, że w drugiej połowie zmieniły się warunki gry, bardziej wiało, na szczęście nie padało. Mam wrażenie, że moje dziewczyny szybko chciały wygrać mecz, bardziej niż grać. Po takiej przerwie w graniu widać jeszcze braki w "czuciu" piłki. Byliśmy drużyną wyraźnie lepszą motorycznie. Ja jestem dobrej myśli, mam nadzieję, że jeszcze kilka sparingów i duża praca wykonywana podczas treningów zaprocentuje piłkarskim graniem na naprawdę wysokim poziomie. Do drużyny dołączy jeszcze Anna Żelazko, która kończy odpoczywać po Uniwersjadzie, potrenuje z nami tydzień i już w sobotę zagra w Pradze - zapowiada trener Remigiusz Trawiński.
- Ogólnie jestem zadowolony z wyniku meczu, ale jeżeli chcemy skutecznie powalczyć w Lidze Mistrzyń to na pewno musimy jeszcze poprawić płynność gry i umiejętność dłuższego utrzymywania się przy piłce na połowie przeciwnika. Dziewczęta motorycznie wyglądają bardzo fajnie i za kilkanaście dni nie powinne mieć już żadnych kłopotów z dobrym graniem. Na razie wszystkie są zdrowe i ciężko pracują na treningach. Mamy jeszcze trochę czasu i postaramy się go umiejętnie wykorzystać. Mam nadzieję, że już w sobotę w Pradze nasza gra będzie wyglądać lepiej - kończy trener Remigiusz Trawiński.
RTP Unia Racibórz (I połowa): Daria Antończyk, Agnieszka Karcz, Daria Kasperska, Marlena Hajduk, Agata Mańczyńska, Paulina Rytwińska, Agnieszka Winczo, Olga Seyrova, Roxana Dziadek, Natalia Surma, Patrycja Wiśniewska.
II połowa : Dorota Wilk, Agnieszka Różkowska, Kamila Darda, Hania Konsek, Marta Sęga, Agnieszka Karcz, Paulina Rytwińska, Patrycja Rżany, Agnieszka Winczo, Anna Sznyrowska, Olga Seyrova. I trener - Remigiusz Trawiński, II trener - Andrzej Jasiński.
PiK
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany