A klasa: Nudne spotkanie przy Cegielskiej. Tworków mistrzem!
W przedostatniej kolejce A klasy podokręgu Racibórz, na boisko w Rudach wyszli gracze miejscowego Buku będącego wiceliderem A klasy, oraz ekipa Tworkowa, która przewodzi tabeli tejże ligi. Jesienią w starciu tych zespołów minimalnie lepszy okazał się zespół Buku. Tworków postanowił więc się zrewanżować. Udało się to z nawiązką. Gracze Adama Jachimowicza strzelili trzy gole nie tracąc ani jednego. Biorąc pod uwagę to, co zaprezentowali gracze obu zespołów, spotkanie należało raczej do gatunku nudnych. Jedynym "urozmaiceniem" były sypiące się niczym z rękawa, przekleństwa.
Już przed spotkaniem spiker zapowiedział, że gramy o pietruszkę i najwidoczniej gracze Rud postanowili się do tego dostosować, apelując nawet w I połowie, by "nieco zwolnić, bo się zajedziemy". Mecz nie porywał, ale to Tworków miał pomysł na grę, na akcje i był wyraźnie lepszy. Dobrze, że tuż przed pierwszym gwizdkiem sędziego zakończyła się diecezjalna spartakiada ministrantów i księża zdążyli wyjechać ze swoimi podopiecznymi, bo w I połowie na boisku przekleństwa leciały na lewo i prawo. Temperament graczy, głównie z Tworkowa, musiał studzić sędzia Krybus, sięgając nawet po żółty kartonik.
LKS Buk Rudy - LKS 05 Tworków 0:3 (0:1)
Bramki: Paweł Skowyra, Piotr Złoty, Edward Kowalczyk
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany