Szczęśliwe zwycięstwo siatkarzy
Pięć setów w piątej ligowej kolejce rozegrali siatkarze AZS Rafako Racibórz z STS Skarżysko - Kamienna. Po zaciętym meczu ostatecznie wygrali 3:2 i zdobyli kolejne 2 punkty, chociaż przed meczem liczyli na więcej.
Pierwszy set rozpoczął się bardzo dobrze dla raciborskiej drużyny, która szybko powiększała przewagę punktową i trener STS-u Skarżysko Kamienna był zmuszony wykorzystać drugi czas przy stanie 15:5 dla AZS-u Rafako. Do tej przerwy wszystko szło bardzo dobrze. Przy słabej zagrywce przeciwnika siatkarze prowadzeni przez Witolda Galińskiego kończyli akcje w pierwszym tempie często wykorzystując środkowych. Nie do zatrzymania był również na skrzydle Marcin Gonsior. Dobrze funkcjonował raciborski blok. Później niestety coś się zacięło i AZS Rafako stracił seryjnie kilka punktów, wtedy na zagrywce był kapitan STS-u Skarżysko Kamienna Michał Waligóra. Z jednastu punktów przewagi pozostało zaledwie pieć. Na szczęście raciborskim siatkarzom udało się poprawić przyjęcie, a w ataku zagrali jak na początku seta i w efekcie wygrali pierwszego seta wysoko 25:18.
Od początku drugiej partii gra się wyrównała. Goście zdecydowanie poprawili zagrywkę, a w drużynie AZS-u Rafako szwankowało przyjęcie. Drużyny grały punkt za punkt do stanu 14:14. Później na cztery punkty odskoczyli goście. Raciborscy siatkarze mając problemy z dograniem w punkt do rozgrywającego nie byli w stanie skutecznie skończyć akcji, co wykorzystali przeciwnicy wygrywając kontry po atakach Marcina Szumielewicza. Czytelne rozegrania akcji raciborzan ułatwiały również przeciwnikowi grę blokiem. Dodatkowo kilka razy z trudnych piłek atakującym ze Skarżyska udało się obić blok AZS-U Rafako. Końcówka była zdecydowanie dla gości, którzy zdobyli jedenaście punktów tracąc zaledwie dwa i wygrali seta 25:16.
W trzecim secie Witold Galiński wrócił do ustawienia z początku meczu co przyniosło spodziewany efekt w postaci stałej kontroli wyniku i prowadzenia 20:15. W końcówce wrócił problem z dobrym przyjęciem i goście odrobili dwa punkty. Drużyna AZS-u Rafako bardzo szczęśliwie wygrała 21 punkt po ofiarnej obronie Krystiana Lipca. Później do końca w zasadzie było punkt za punkt i w efekcie set zakończył się zwycięstwem gospodarzy 25:21.
W czwartym secie drużyna Witolda Galińskiego grała poprawnie i kontrolowała przebieg seta do stanu 16:11. W tym momencie jakby powietrze uszło z raciborskich zawodników i zepół gości szybko wyrównał na 16:16. póżniej było jeszcze 18:18 i znowu goscie odskoczyli na dwa punkty. Przy stanie 23:22 dla STS-u Skarżysko Kamienna błąd popełnili sędziowie, którzy dobrą zagrywkę Artura Szmidtki uznali za autową. Akcja obejrzana na kamerze po meczu potwierdziła, że było boisko. W ten sposób goście mieli piłkę setową obronioną jeszcze po ataku Marcina Gonsiora. W tym momencie wysokie umiejętności i dobry zasięg w ataku potwierdził Marcin Szumielewicz, który uderzył nad blokiem i skończył seta 25:23.
Piąty set to był prawdziwy horror. Najpierw gospodarze prowadzili 6:3, później po raz kolejny role się odwróciły w goście wyszli na prowadzenie 10:8. Trener Witold Galiński zgosił zmianę, która została odrzucona przez drugiego sędziego pomimo tego, że zawodnik był w strefie zmian. Po gwizdku pierwszego sędziego zaserwował Krystian Lipiec piłka spadła na boisko po stronie zdezorientowanych siatkarzy STS-u Skarżysko. Którzy chwilę póżniej popełnili kolejny błąd i było 10:10. W końcówce drużyna AZS-u Rafako miała piłkę meczową przy stanie 14:12 jednak dwa kolejne punkty zdobyli goscie i znów był remis 14:14. Szczęśliwie dwa kolejne punkty zdobyli siatkarze AZS-u. Najpierw ratując sytuację Mariusz Jajus przebił piłkę palcami trafiajac idealnie do pierwszej strefy, w której nie było żadnego z zawodników drużyny gości, a w kolejnej akcji Krystian Lipiec dobrym atakiem zakończył kontrę zdobywając ostatni punkt w meczu.
KS AZS Rafako Racibórz: Mariusz Jajus, Krystian Lipiec, Bartosz Kawka, Artur Szmidtka, Rafał Stanienda, Marcin Gonsior, Witold Słanina - libero, Mateusz Władarz, Michał Szafirski, Paweł Cieślar, Mikołaj Michalak, Adam Barteczko. I trener Witold Galiński, II trener Bartosz Frątczak.
STS Skarżysko-Kamienna: Piotr Brodawka, Piotr Rojek, Michał Waligóra (kapitan), Błażej Krzyształowicz, Marcin Golonka, Hubert Kuźdub, Krystian Lisowski, Marcin Szumielewicz, Michał Szumielewicz, Sebastian Szatanik (libero). I Trener: Andrzej Urbański, II Trener Konrad Korzeniowski.
PiK
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany