LKS Tworków zdemolował Unię Racibórz [FOTO i WIDEO]
Na boisku Ośrodka Sportu i Rekreacji rozegrane zostały dziś derby powiatu raciborskiego w III grupie klasy okręgowej. Miejscowa Unia podejmowała ekipę beniaminka z Tworkowa. Spotkanie lepiej rozpoczęło się dla gospodarzy, którzy w szesnastej minucie meczu wyszli na prowadzenie. Co było potem?
Na dalszy przebieg spotkania, przynajmniej z perspektywy raciborzan należałoby spuścić zasłonę milczenia. Niestety, kronikarski obowiązek musi zostać spełniony. Po zdobyciu pierwszego gola, którego autorem był Rafał Chałupiński, Unici chyba zbyt mocno uwierzyli w swe możliwości. Mieli do tego prawo, gdyż tydzień wcześniej pokonali wyżej notowana Turzę Śląską. Niestety, mecz meczów i nierówny, co widać było na murawie przy Zamkowej. Pierwsze dwadzieścia minut należało bezsprzecznie do gospodarzy, co potwierdzili zdobyciem gola.
Trafienie to podziałało motywująco na zespół Adama Jachimowicza, który powoli przejmował inicjatywę w środku pola. To poskutkowało kolejnymi sytuacjami. Jedna z nich zakończyła się zdobyciem gola. Do wyrównania doprowadził Bartłomiej Sikorski. W kolejnych minutach oba zespoły tworzyły kolejne sytuacje, lecz nie kończyły się one w sposób, który umozliwiałby zmianę wyniku. W związku z tym po pierwszej połowie rezultat spotkania brzmiał 1:1.
Druga część spotkania ułożyła się zdecydowanie lepiej dla ekipy gości. Już w swej pierwszej akcji zdobyli drugiego gola. Piłkę w siatce umieścił Krzysztof Szewczyk. To podziałało mobilizująco na Unitów, którzy robili wszystko, by stworzyć dogodną sytuację pod bramką rywala. Udało się kilkukrotnie, lecz na przeszkodzie stawał albo dobre dysponowany bramkarz Tworkowa, lub poprzeczka. To właśnie trafieniem w tę część bramki zakończyły się dwie akcje Unitów.
Goście nie robili sobie jednak nic z okazji gospodarzy. Grali swoje, co skutkowało kolejnymi trafieniami. Do końca spotkania piłkę w siatce umieścili jeszcze trzykrotnie. Na listę strzelców wpisali się: Konrad Kochan, Krzysztof Cerkowniak i Krzysztof Złoczowski. Unia z kolei w końcówce spotkania miała okazję do zdobycia gola. Niestety Mateusz Kocot nie wykorzystał rzutu karnego.
Sobotnie spotkanie, mimo że rozegrane o dość nietypowej jak na mecz seniorów Unii porze zgromadziło sporo kibiców, którzy nie mili prawa narzekać na nudę. Narzekać mogą jedynie gospodarze, że praktycznie podarował przyjezdnym trzy punkty. Mecz ten pokazał jednak, że zwycięstwo w poprzedniej kolejce z wyżej notowaną Turzą, nie był raczej początkiem dobrych wyników Unii. Co innego w przypadku Tworkowa, gdyż dla tej drużyny jest to już kolejny z rzędu mecz zakończony zwycięstwem.
KS Unia Racibórz - LKS 05 Tworków 1:5 (1:1)
Bramka dla Unii: Rafał Chałupiński
Bramki dla Tworkowa: Bartłomiej Sikorski, Krzysztof Szewczyk, Konrad Kochan, Krzysztof Cerkowniak, Krzysztof Złoczowski
Składy wyjściowe
KS Unia Racibórz: Kamil Grycman - Paweł Stępiński, Bogusław Sobek, Patryk Goły, Damian Gawryluk, Dawid Migus, Paweł Woniakowski (kpt.), Kamil Tront, Rafał Chałupiński, Mateusz Kocot, Kacper Ziemkiewicz
Rezerwa: Aleksander Pluta, Kamil Socha, Sebastian Kapinos, Patryk Moneta, Mateusz Rajda, Bartosz Łagosz, Filip Radoń
Trener: Jarosław Rachwalski
Kierownik drużyny: Andrzej Starzyński
LKS 05 Tworków: Świrzewski Marek - Grzegorz Jakosz, Kochan Konrad, Michał Mazur, Marek Fojcik, Bartłomiej Sikorski, Krzysztof Szewczyk, Natan Skraba, Mateusz Sitnik, Wojciech Podolak
Rezerwa: Roman Bindacz, Szymon Grud, Krzysztof Złoczowski, Przemysław Ekiert, Krzysztof Cerkowniak, Kamil Szałkowski, Paweł Miąsik
Trener: Adam Jachimowicz
Kierownik drużyny: Dawid Gawlina
Spotkanie sędziowali: Robert Reguła (sędzia główny); Krzysztof Michalski, Mariusz Cherjan (asystenci) - KS Katowice
Komentarze (0)
Dodaj komentarz