Przykra niespodzianka. Polki z Justyną poza finałem 4x400 m

Przez lata Polki nie opuszczały finałowego biegu 4x400 m, przywożąc medale z najważniejszych imprez, w tym srebro z Tokio. Dziś rano nie przeszły kwalifikacji.
Miał być słabszy skład (bez Kaczmarek i Kiełbasińskiej) i awans do finału jak najmniejszym kosztem. Justyna Święty-Ersetic, Iga Baumgart Witan, Kinga Gacka i Małgorzata Hołub-Kowalik nie przebrnęły jednak eliminacji. Nasze panie otwarcie mówiły, że słabo pobiegły. Finiszująca Polka została zdeptana przez rywalkę. Z dziurami w stopie, zalana krwią robiła jednak, co mogła. Protesty nic nie pomogły.
W biegu kwalifikacyjnym sztafety 4 x 400 metrów mocno ruszyła na pierwszej zmianie Justyna Święty-Ersetic, biegnąć na równi z Jamajką. Później pobiegły Iga Baumgart-Witan oraz Kinga Gacka. Ostatnią zmianę od kolizji z Kanadyjką zaczęła Małgorzata Hołub-Kowalik. Polka niestety nie tylko nie zdołała odrobić straty do biegnącej na drugiej pozycji zawodniczki z kraju klonowego liścia, ale także została wyprzedzona przez rywalki z Włoch i Belgii. Biało-czerwone zakończyły bieg na piątym miejscu, z czasem 3:29.34 nie awansowały do finału.
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany