Czy straszydła mają skrzydła...
...i czy strzyga strzygła szczygła? - oto jedna z przykładowych gier słownych, których postać przybierają wiersze kreślone piórem Agnieszki Frączek, autorki książek dla dzieci i młodzieży, która odwiedziła Miejską i Powiatową Bibliotekę Pedagogiczną w Raciborzu.
– Wiersze pisarki to głównie gry słowne, przy których często można „połamać” sobie język, ale także pęknąć ze śmiechu – relacjonują organizatorki spotkanie, które 11 października odbyło się w Miejskiej i Powiatowej Bibliotece Publicznej w Raciborzu.
Agnieszka Frączek w barwny sposób opowiadała zaproszonym uczniom szkół podstawowych o swoich inspiracjach przy pisaniu, między innymi o pasji fotografowania tablic z nazwami miejscowości takimi jak „Kot”, „Frączkowo” czy „Koziegłowy”, które później wykorzystuje w swojej twórczości. – Nasz gość, który na co dzień wykłada językoznawstwo na Uniwersytecie Warszawskim zaproponował dzieciom żywą lekcję języka polskiego. Wszystkim bardzo podobały się zagadki językowe, wykrywanie tzw. „byków” (w każdym bądź razie!) czy szukanie rymów, które autorka barwnie „ilustrowała ”swoimi wierszykami – opowiadają bibliotekarki.
Na końcu dzieci zadawały pytania. Okazało się, że przygoda pani Agnieszki z pisaniem rozpoczęła się, kiedy została mamą. Na swoim koncie autorka „trzeszczących wierszyków” ma już ponad 150 pozycji! Spotkania z Agnieszką Frączek, zarówno w Oddziale dla Dzieci jak i w Filii nr 10 w Markowicach zakończyło się podpisywaniem książek i zakładek.
(oprac. JaGA)
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany