Jubileuszowy Oktoberfest w Roszkowie
Po raz dziesiąty Roszków bawił się na biesiadzie piwnej. Dobry humor, świetna zabawa, to atuty każdego Oktoberfestu organizowanego przez mieszkańców tego niewielkiego sołectwa. Tegoroczny odbył się w sobotę wieczorem 29 października w miejscowej świetlicy.
Oktoberfest to nie tylko degustacja piwa. To tradycja i chęć wspólnej zabawy, to okazja, aby spotkać się ze znajomymi. Dlaczego nie skorzystać z takiej okazji? Biesiadowano przy muzyce granej przez DJ-ów. Na akordeonie przygrywał pan Alfred Łuska, a biesiadne śpiewy prowadziła pani Halina Blokesz.
Były zabawy i konkursy: degustacja i rozpoznawanie marki piwa po smaku, picie piwa na czas łyżeczką do herbaty, rzut korkiem do kufla na piwo. Ogromne emocje towarzyszyły licytacji „piwnej baby” - ozdoby, pod którą kryła się 5-litrowa beczułka piwa.
Oktoberfest to święto piwa, więc nie zabrakło tego złocistego napoju. Poza tym można było skosztować grochówki, udźca z prosiaka, chleba ze swojskim smalcem i kiszonym ogórkiem, a na słodko domowych wypieków.
Komentarze (0)
Komentarze pod tym artykułem zostały zablokowane.