Cicho, cicho, pastuszkowie, bo Dziecina mała śpi... Jasełkowy wieczór w SP18
Nie anioły, pasterze czy diabły z Herodem a wędrowcy z różnych stron świata byli głównymi bohaterami tegorocznego przedstawienie jasełkowego w Szkole Podstawowej nr 18 im. Książąt Raciborskich w Raciborzu. Przemierzający setki kilometrów podróżnicy mieli wspólny cel - odnaleźć Dzieciątko Jezus i przynieść mu dary. Jak zakończyła się ta wędrówka?
Wszyscy wędrujący spotkali po drodze ubogiego brata, który akurat najbardziej potrzebował tego, co nieśli w darze podróżnicy. Wszyscy też zdali egzamin z miłosierdzia i obdarowali potrzebującego, który okazał się być aniołem - tym samym, który budził pasterzy ponad dwa tysiące lat temu. Gdy wspólnymi siłami wędrowcy złożyli w całość fragmenty otrzymanej od zwiastuna gwiazdy, odnaleźli Betlejem, a w nim małego Jezuska, zaopatrzonego w dary niesione z krańców świata...
Przed licznie zgromadzoną publicznością na szkolnej scenie zaprezentowali się uczniowie z kółka misyjego prowadzonego przez siostrę Elżbietę SSpS oraz Gwiazdki Osiemnastki - szkolny zespół wokalny. Po przedstawieniu głos zabrała dyrektor Danuta Skóra, składając wszystkim obecnym - rodzicom, babciom, rodzeństwu - radości płynącej z Bożego Narodzenia. Szczególnych wrażeń dostarczyła słuchaczom Lena, solistka Gwiazdek, która na sam koniec zaśpiewała prześliczną pastorałkę "Cicho, cicho pastuszkowie" - a zrobiła to tak pięknie, że widownia zaniemówiła - by po chwili dopiero odzyskać głos. Przed młodymi artystami - aktorami i zespołem - jeszcze występy dla swoich kolegów i koleżanek przed klasowymi spotkaniami wigilijnymi w czwartek.
Th
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany