Raciborska książnica zorganizowała XV Noc z Andersenem
Noc w bibliotece rozpoczęła się o 18.00. Pierwszą niespodzianką była przejażdżka konna na parkingu bibliotecznym. Potem dzieci przeniosły się do biblioteki, gdzie rozpoczęły pełne emocji rozgrywki drużyn, które walczyły w wyścigach konnych, próbowały powtórzyć najzabawniejsze brzmienie imienia Pippi (najbardziej podobało się chińskie „Cháng wà zi Pí pí”oraz indonezyjskie „Pippi Si Kaus Kaki Panjang”), a także wspólnie układały Kodeks dobrego zachowania. Następnie drużyny wymyśliły swoje nazwy, hymn, okrzyk bojowy i tajne hasło, a wszystkie buzie ozdobiono pięknymi piegami.
Po kolacji, która spotkała się z wielkim aplauzem rozemocjonowanych poszukiwaczy, dzieci ruszyły na podbój biblioteki. Na poszczególnych piętrach budynku na drużyny czekały kolejne zadania, dzięki którym można było zdobyć małe niespodzianki, klucz do skrzyni skarbów i fragmenty mapy skarbów.
Poszukiwacze przygód, tak jak Pippi, tańczyli polkę i wymyślali nieprawdopodobne historie, a na ich podstawie tworzyli barwne komiksy. Każda z drużyn zrobiła lalkę Pippi i biżuterię w stylu eko, a na podstawie fragmentu z książki „Pippi Pończoszanka” przygotowała scenkę teatralną. Zwieńczeniem zabawy w grupach było odnalezienie skrzyni skarbów, która okazała się pełna słodkości.
Po północy każda z grup zaprezentowała zebranym wszystkie informacje o sobie, odśpiewała swój hymn i odegrała przygotowaną scenkę teatralną. Mimo zmęczenia humory dopisały wszystkim uczestnikom i nawet późna pora nie zniechęcała do zabawy. Emocje zaczęły opadać dopiero około 2.00 w nocy, gdy wszyscy zaczęli szykować się do snu wśród regałów bibliotecznych.
Rano dzieci przystąpiły do dalszej zabawy. Drużyny zaprezentowały przygotowane przez siebie komiksy, ilustrujące niesamowite historie o przygodach Pippi: w Malandii, gdzie wszystko było dziwne i malutkie, w Grecji, w której każde dziecko ma dodatkowe oko na czole, w Trąbolandii, w której żyją słonie kochające balet i czytanie oraz w Chinach, gdzie każdy ma urządzenie do tworzenia baniek mydlanych.
- Dziękujemy naszym darczyńcom: restauracji CASAGRANDE, ZPC Mieszko S.A. oraz piekarni „Alfred” za pomoc w organizacji imprezy. A wszystkie dzieci, które ominęła wczorajsza nocna zabawa, zapraszamy w przyszłym roku! – kończy Małgorzata Szczygielska, dyrektor MiPBP.
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany