ART-POSTAL, czyli wieczór polsko-francuski w RCK
Oto dwaj plastycy, Jean-Marc Duble z Roanne w środkowej Francji oraz Michał Justycki, pracownik RCK, nie znając się osobiście, korespondowali przez rok przy pomocy... prac plastycznych: malowideł, kolaży, rysunków. Zwieńczeniem projektu pod nazwą ART-POSTAL był wczorajszy uroczysty wernisaż, gdzie przybyli goście mogli obejrzeć i ocenić efekty korespondencji, plastyczne listy, które od autorów - poza niewątpliwym talentem - wymagały benedyktyńskiej cierpliwości. Tłumacz języka migowego był potrzebny, gdyż wybitnie uzdolniony artysta, Michał Justycki, jest człowiekiem niesłyszącym i na jego specjalne zaproszenie na sali znalazło się wielu gości niesłyszących.
Wypełniona sala w finale za sprawą przybysza z Krakowa zamieniła się na godzinę w teatr piosenki francuskiej. Janusz Zbiegieł zaprezentował w oryginale kilkanaście piosenek z repertuaru m.in. Jacquesa Brela, Serge'a Lama, Serge'a Reggiani i Gilberta Bcaud. Zabrzmiały takie szlagiery znad Sekwany jak "Ne me quitte pas", "Je suis malade" (zresztą utwór Alice Dona, paryskiej nauczycielki aktora i pieśniarza), "Je partirai" czy nieśmiertelna "Nathalie" . Głos o miękkiej, przyjaznej barwie, elegancja i stylowy smoking sprawiły, że Janusz Zbiegieł zaczarował audytorium, przenosząc słuchaczy w epokę lat sześćdziesiątych.
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany