Chcą referendum w sprawie emerytur
1040 pracowników Rafako podpisało się pod wnioskiem o referendum w sprawie wieku emerytalnego. Petycja już dotarła do posłów obradujących przy ul. Wiejskiej w Warszawie. Przypomnijmy, że rząd zamierza wydłużyć wiek emerytalny kobiet i mężczyzn do 67 roku życia.
Rząd zamierza wydłużyć wiek emerytalny kobiet i mężczyzn do 67 roku życia. Zdaniem związkowców gabinetu Donalda Tuska nie interesuje opinia Polaków w tej sprawie, a rządzący nie martwią się skutkami społecznymi tej zmiany, nie szukają innej możliwości zwiększenia wpływów do systemu emerytalnego. Dlatego NSZZ „Solidarność” już w grudniu ubiegłego roku porozsyłał plakaty do wszystkich zakładów pracy gdzie ma swoich członków, nawołujące do sprzeciwienia się propozycji rządowej. Do akcji przyłączyli się również Rafakowcy.
Akcja zbierania podpisów pod wnioskiem o referendum w sprawie utrzymania obecnego wieku emerytalnego trwałą zaledwie półtora miesiąca.. Inicjatywę NSZZ „Solidarność” poparło blisko półtora miliona obywateli. - Tak wielki odzew to dowód, jak bardzo Polacy interesują się zmianami w systemie emerytalnym i jak bardzo chcą się w tej sprawie wypowiedzieć. To bardzo ważny sygnał dla rządzących, że nie wolno tak istotnych zmian wprowadzać wbrew społeczeństwu - mówi Piotr Duda, przewodniczący KK NSZZ „Solidarność”.
NSZZ „Solidarność” w RAFAKO zebrał 1040 podpisów. - Mogłoby być ich zdecydowanie więcej, ale niestety ludzie boją się wypowiadać w tego typu akcjach. Nie rozumiem dlaczego, chodzi tu przecież o ich przyszłość. Chcemy, aby każdy z nas mógł dożyć emerytury i cieszyć się na niej swoją drugą młodością - mówi Wiesław Oleszowski z NSZZ „Solidarność” RAFAKO S.A. - Być może pracownicy biurowi sobie poradzą, ale nie wyobrażam sobie, aby pracownicy produkcyjni czy suwnicowi pracowali do 67 lat - dodaje Wiesław Oleszowski.
JK
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany