Bez Opola będziemy importować energię
Bilans mocy w systemie w ciągu najbliższych lat najprawdopodobniej zmieni znak na ujemny. Import będzie jedyną - być może krótkoterminowo tańszą – opcją. W mediach nie milkną dyskusję po rezygnacji PGE z budowy Opola 2. Inwestycję miało wykonywać konsorcjum Rafako.
Pod nieobecność czytelnych sygnałów rynkowych, które znikają w szumie kolejnych systemów wsparcia, zachodzi relacja wzajemności - inwestycje w energetyce występują tylko wtedy, gdy mamy skutecznie wdrażaną politykę energetyczną. Możemy mieć i to, i to. Albo ani tego, ani tego - mówi Wojciech Hann, szef zespołu środkowo-europejskiego energetyki i zasobów w Deloitte. Więcej TUTAJ
Warto również sięgnąć po tekst na temat korzyści Tauronu i Enei - czytaj TUTAJ
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany