Jak znaleźć pracę - czyli o prawidłowym czytaniu ofety pracy

Internet wykorzystujemy nie tylko do rozrywki – coraz więcej z nas uważa, że jest to narzędzie pomocne w docieraniu do informacji i ogłoszeń. Jeżeli chodzi o te ostatnie, to szczególnym zainteresowaniem użytkowników cieszą się ogłoszenia o pracę. Można je znaleźć na lokalnych portalach dedykowanych pracownikom serwisach lub stronach wypełnionych po brzegi ogłoszeniami z różnych kategorii. Niezależnie od tego, gdzie szukasz zatrudnienia, musisz mieć świadomość, że nie wszystkie opublikowane anonse są warte twojej uwagi.

W ostatnim czasie wiele mówi się o przestępstwach dokonywanych przez internet. Wyłudzenia czy kradzież tożsamości to jedne z najczęściej zgłaszanych przestępstw. Ale wielu oszustów poszukuje potencjalnych ofiar właśnie przez portale ogłoszeniowe. Zanim zatem odpowiesz na wybraną ofertę, sprawdź, na co powinieneś zwrócić szczególną uwagę.

Szukaj na sprawdzonych portalach

Zdecydowanie trudniej oszustom działać na portalach specjalizujących się w tematyce pracy. Tam bowiem najczęściej są publikowane poradniki, po zapoznaniu się z którymi użytkownik otrzymuje solidną dawkę wiedzy na temat podejrzanych sformułowań lub zapisów mogących znaleźć się w ogłoszeniu. Podstawowa zasada, o której powinieneś pamiętać, sprowadza się do poszukiwania ofert wyłącznie na dużych, sprawnie działających portalach. Na naszych portalach możesz również zobaczyć archiwalne ogłoszenia - więc możesz łatwo się zorientować jak często pracodawca potrzebuje nowych pracowników, tym samym czy firma się rozwija. Co najważniejsze, zobaczysza czy już wcześniej szukał osoby na interesujące cię stanowisko - wyjaśnia specjalista z portalu praca-gliwice.info. 

Rozbudowane czy krótkie ogłoszenie?

Niektórzy uważają, że dziś ogłoszenie powinno być wyczerpujące. Idealnie, jeżeli ogłoszeniodawca podaje nazwę firmy. Niestety, takich ogłoszeń jest najmniej. Sporo za to w sieci ofert pracy, których opis pozostawia wiele do życzenia. Czy powinieneś z góry odrzucać takie ogłoszenia? Niekoniecznie, choć niezbędne jest, abyś wnikliwie zapoznał się z jego treścią.

Twoją czujność powinien zwrócić np. brak firmowego adresu poczty elektronicznej ogłoszeniodawcy, prośba o skan dowodu lub dokonanie wpłaty czy obietnica wysokich zarobków. Długość opublikowanego anonsu ma drugorzędne znaczenie, bo oszuści starają się, aby ich ogłoszenie nie wydawało się podejrzane.

Wymogi to dla ciebie istotna wiadomość

Czytając ogłoszenie, powinieneś zwrócić szczególną uwagę na informacje o wymogach stawianych przed potencjalnymi pracownikami. Dzięki temu nie tylko będziesz wiedział, czy twoja kandydatura spełni oczekiwania rekrutera, lecz także będziesz mógł stwierdzić, czy ogłoszenie wydaje się wiarygodne. Im więcej szczegółów, tym lepiej. Zapoznaj się także z artykułem: Czy w ogłoszeniu o pracę można zawrzeć płeć kandydata?

Częstą praktyką jest wskazywanie dokładnego stanowiska wraz ze szczegółowym opisem obowiązków. Takie ogłoszenie możesz uznać za dobrze skonstruowane, bo oszuści najczęściej ograniczają się w tym przypadku do kilku bardzo ogólnych zdań.

Zanim wyślesz, sprawdź, czy firma istnieje

Jeszcze kilka lat temu podanie nazwy firmy lub NIP-u znaczyło tyle, że dany podmiot rzeczywiście poszukuje pracowników. Dziś sytuacja wcale nie jest tak oczywista. Zdarza się, że oszuści posługują się danymi, które nie należą do nich. Co w takiej sytuacji?

Po wpisaniu w wyszukiwarkę nazwy firmy, powinieneś bez trudu znaleźć jej stronę internetową. Sprawdź, czy znajduje się na niej zakładka np. „praca”. W ten sposób zweryfikujesz, czy dana firma na pewno poszukuje pracownika. Od razu też poszukaj opinii o danym przedsiębiorstwie. To ułatwi ci stwierdzenie, czy dane ogłoszenie jest wiarygodne i czy warto na nie odpowiedzieć.

Czytaj także: Regionalne Portale Pracy biorą pod lupę zarobki Ślązaków. Dzięki raportowi zarobków mieszkańców Śląska będziesz mógł porównać wysokość wynagrodzenia w poszczególnych branżach, a także zawodach. Ponadto dowiesz się, co tak naprawdę wpływa na otrzymywaną pensję. Czy nadal są to znajomości, a może staż pracy?