Kolejnictwo - specyficzna branża
- Branża kolejowa ma swoją specyfikę. Bezpieczeństwo transportu szynowego i komfort pasażerów wymaga, by taborem zajmować się nieustannie, bez względu na światowy kryzys gospodarczy, choć niestety dostrzegamy go także w tej gałęzi gospodarki – to spostrzeżenia Macieja Michalika, wiceprezesa zarządu i dyrektora handlowego Fabryki Obrabiarek RAFAMET S.A. po 8. Międzynarodowych Targach Kolejowych TRAKO 2009, które odbywały się w dniach od 14 do 16 października 2009 r. w Gdańsku.
RAFAMET S.A. to czołowy polski dostawca tokarek podtorowych służących do obróbki profili kół i całych zestawów kołowych. Nie mogło więc go zabraknąć na gdańskich TRAKO. To największe w Polsce i drugie w Europie (obok targów INNOTRANS w Berlinie) prestiżowe spotkanie branży transportu szynowego. Obok kolei, na targach prezentuje się także transport miejski – tramwaje
i trolejbusy. Są też obecni producenci wagonów, lokomotyw oraz dostawcy innych akcesoriów związanych z utrzymaniem, eksploatacją czy naprawami pojazdów szynowych.
Do tej ostatniej grupy wystawców należy właśnie Fabryka Obrabiarek RAFAMET S.A. z Kuźni Raciborskiej. - Na polskim rynku kolejowym niemal wszystkie obrabiarki do reprofilowania kół kolejowych, tramwajowych czy wagonów metra są naszej produkcji. Dziś jest ich około setki, a najstarsze mają już blisko 30 lat. Mimo to, wciąż są sprawne – stwierdza Ryszard Grygiel, kierownik sprzedaży w RAFAMET S.A.
W Polsce trwa proces restrukturyzacji branży kolejowej. A to z kolei przedkłada się na podejmowanie decyzji o nowych inwestycjach. Na branży odbija się także światowy kryzys gospodarczy, ale – jak zauważa Maciej Michalik, wiceprezes zarządu i dyrektor handlowy RAFAMET S.A. – kolejnictwo i transport szynowy to takie dziedziny, gdzie pewne inwestycje są wręcz konieczne, bez względu na kryzys. - W ostatnich latach obserwujemy mniejszy popyt
na nowe tokarki dla kolejnictwa. To nie oznacza jednak przestoju w naszej fabryce. Nie brakuje bowiem zleceń na modernizację wyprodukowanych przez nas kilka lat temu tego typu maszyn
– podkreśla Maciej Michalik.
Na polskim rynku kolejowym, prócz przedsiębiorstw państwowych (które wyrosły z PKP), są też prywatne czy działające w nieco innych strukturach. I właśnie dziś głównie takie firmy inwestują
w nowe maszyny i są głównymi zleceniodawcami dla Fabryki Obrabiarek RAFAMET S.A. Tylko
w tym roku producent z Kuźni Raciborskiej dostarczył tokarki podtorowe dla Kolei Mazowieckich
i dla PKP Przewozy Regionalne Sekcji w Toruniu. - W październiku podpisaliśmy z kolei umowę
na dostawę tokarki podtorowej z Zakładem Komunikacji Miejskiej w Gdańsku – informuje Ryszard Grygiel.
TRAKO w liczbach...
W 8. Międzynarodowych Targach Kolejowych TRAKO 2009 w Gdańsku uczestniczyło ponad 400 wystawców z 17 krajów europejskich. Wśród zagranicznych wystawców tegorocznej edycji TRAKO najliczniejszą grupę stanowiły firmy z Niemiec, Czech, Słowacji, Francji i Wielkiej Brytanii. RAFAMET S.A., który od kilku lat stawia na globalną promocję swojej marki, obecny był na gdańskich TRAKO po raz drugi. - Do tej pory uczestniczyliśmy w targach branży obróbki metalu EMO oraz w targach transportu szynowego INNOTRANS. W zeszłym roku postanowiliśmy jednak, że gdańskie TRAKO będą trzecią imprezą wystawienniczą, w której uczestniczy RAFAMET
– wyjaśnia wiceprezes Maciej Michalik.
A. Misa
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany