Tauron bierze pod uwagę upadłość Rafako
Upadłość Rafako nie jest wydarzeniem pozytywnym dla Taurona i nie pomoże w dokończeniu budowy bloku 910 MW w Elektrowni Jaworzno III. Taką możliwość jednak bierzemy pod uwagę i liczymy się z tym, że w sytuacji skrajnej będziemy musieli ten blok kończyć samodzielnie – powiedział Marek Wadowski, wiceprezes Tauron Polska Energia ds. finansów.
Sprawę porusza branżowy wnp.pl. - Niewątpliwie upadłość Rafako nie jest wydarzeniem pozytywnym dla Taurona i nie pomoże w dokończeniu tego bloku. Ale tę możliwość bierzemy pod uwagę i liczymy się z tym, że w sytuacji skrajnej będziemy ten blok kończyć samodzielnie. Na razie liczymy na dobrą dalszą współpracę z Rafako i na to, że zgodnie z deklaracjami ten blok zostanie oddany do użytku. Wszystkie nasze wysiłki koncentrujemy na tym, aby ten blok najszybciej został uruchomiony i jak najszybciej generował energię elektryczną – dodał Marek Wadowski. Na 28 maja 2020 r. zwołano nadzwyczajne walne zgromadzenie akcjonariuszy Rafako, które ma głosować w sprawie dalszego istnienia spółki. Dzień później mają zostać ogłoszone pełne wyniki za 2019 r. Wstępnie spółka informowała o 258 mln zł straty netto. Cały tekst dostępny [tutaj].
Komentarze (0)
Dodaj komentarz