Dzień Energetyka bez fajerwerków. Cisza wokół Rafako
14 sierpnia przypadł Dzień Energetyka. W Raciborzu niegdyś hucznie świętowany. W tym roku przeszedł bez echa. Wciąż cicho o przyszłości Rafako.
Na Dzień Energetyka Rafako organizowało wielki rodzinny festyn, a potem akademię, w ostatnich latach w odnowionym pałacyku przy Łąkowej. Honorowano jubilatów, żegnano emerytów, wręczano resortowe i zakładowe odznaczenia, a potem był występ gwiazdy i biesiada.
W tym roku nie ma ani festynu, ani akademii.
- Po pierwsze czas covidu, po drugie sytuacja spółki – tłumaczy Jacek Balcer, dyrektor komunikacji korporacyjnej w grupie Rafako. – We wrześniu będą spotkania z pracownikami – dodaje. Bez takiej oprawy jak w 2019 r., kiedy spółka kontrolowana przez PBG świętowała 70-lecie. Ufundowano wtedy nowy sztandar. Był festyn przy Łąkowej.
Po dwóch latach od tamtych wydarzeń spółka wciąż czeka na decyzje, co dalej. - Rafako wraca do gry - tak spółka z końcem czerwca zatytułowała informację prasową o zatwierdzeniu układu z wierzycielami. - Czekaliśmy na tę decyzję od pół roku i przyjmujemy ją z ogromną radością, bo dzięki niej Rafako, zgodnie z oczekiwaniami, wraca na rynek – powiedział wtedy prezes Radosław Domagalski – Łabędzki. – Jesteśmy gotowi na nowe wyzwania, Rafako to dziś zupełnie inne firma niż przed rokiem, podjęliśmy w ostatnich miesiącach szereg działań naprawczych. Zoptymalizowaliśmy zatrudnienie i strukturę organizacyjną, wypowiedzieliśmy nierentowne kontrakty i przygotowaliśmy Rafako do pozyskania Inwestora. Teraz nadszedł dla inwestorów idealny czas, bo spółka, która zawsze miała duży potencjał, zyskała także nowe otwarcie – podano.
W czerwcu miał się pojawić inwestor. Na początku lipca, na spotkaniu z mediami, prezes przesunął to na „najbliższy czas”. - Spodziewaliśmy się wcześniejszego uprawomocnienia się układu z wierzycielami, przesunięcie tego zdarzenia musi skutkować zmianami terminów kolejnych etapów w procesie powrotu spółki na rynek - informuje Jacek Balcer.
Ten – zamiast inwestora - przyniósł decyzję o przyznaniu Rafako przez Agencję Rozwoju Przemysłu 100 mln zł pomocy na restrukturyzację, ale też konieczności naprawy bloku w Jaworznie. Powiat odwiedził premier Mateusz Morawiecki. Pojechał do Eko-Okien. Zapytany o Rafako mówił: - Dostrzegam sytuację spółki. Sytuacja nie jest łatwa, można powiedzieć, że jest bardzo trudna.
Co dalej z największą raciborską spółką?
Dzień Energetyka w 1989 r. (źródło Elektroda Raciborska)- Poska żegnała socjalizm, a witała kapitalizm. Po 32 latach przyszłość Rafako pozostaje niepewna
Komentarze (0)
Dodaj komentarz