Narodowe Święto Niepodległości
Dzień 11 listopada 1918 roku był przełomowym momentem nie tylko w dziejach Polski, ale także w dziejach Europy. W Polsce obchodzimy Narodowe Święto Niepodległości. Rzeczpospolita po 123 latach niewoli narodowej i powstańczych zrywów wolnościowych odzyskała niepodległość. Nadeszła długo oczekiwana, upragniona wolność.
O odzyskaniu przez Polskę niepodległości mówiono już od początku I wojny światowej. Wojna podzieliła bowiem państwa zaborcze: Rosję, Niemcy i Austro – Węgry, które walczyły w dwóch przeciwstawnych blokach militarnych. W 1914 roku o możliwości powstania autonomicznego Królestwa Polskiego oznajmiała już odezwa naczelnego wodza wojsk rosyjskich wielkiego księcia Mikołaja Mikołajewicza z 14 sierpnia 1914 roku. Akt 5 Listopada 1916 roku, wydany w imieniu cesarzy Austro – Węgier i Niemiec zapowiadał odbudowę Polski. Powstała nawet namiastka władz polskich – Tymczasowa Rada Stanu, później Rada Regencyjna. W tym samym 1916 roku car Mikołaj II w rozkazie noworocznym pisał wyraźnie o powstaniu po wojnie wolnej Polski, która miała obejmować ziemie wszystkich 3 zaborów. W styczniu 1917 i 1918 roku prezydent USA Thomas Woodrow Wilson stwierdzał w swych orędziach konieczność odrodzenia po wojnie państwa polskiego – z silnym rządem, terytorium zamieszkałym przez Polaków i dostępem do Bałtyku. W 1917 roku także rządy Francji i Wielkiej Brytanii uznały prawo Polski do własnego państwa, tworząc we Francji samodzielną Armię Polską.
Natomiast 11 listopada wspomniana wyżej Rada Regencyjna przekazała władzę nad wojskiem Józefowi Piłsudskiemu, który dzień wcześniej powrócił z internowania w Magdeburgu, gdzie przebywał od lipca 1917 roku. Warto dodać, że dzień 11 listopada został ustanowiony ustawą Sejmu Rzeczpospolitej Polskiej z 1937 roku polskim świętem narodowym. W okresie międzywojennym obchodzono go niestety tylko 2 razy, w 1937 i 1938 roku.
W roku 1945 władze komunistyczne świętem państwowym (Święto Odrodzenia Polski) uczyniły dzień 22 lipca, w którym to dniu miał być wydany przez PKWN słynny manifest do narodu polskiego – tzw. Manifest Lipcowy. PKWN, czyli Polski Komitet Wyzwolenia Narodowego był komunistycznym, samozwańczym tymczasowym niby rządem polskim w ZSRR, organem władzy wykonawczej na terenach polskich wyzwalanych spod okupacji niemieckiej. Działał krótko, bo od czerwca do grudnia 1944 roku. Jako miejsce ogłoszenia manifestu podano Chełm. W rzeczywistości został podpisany i zatwierdzony 20 lipca 1944 przez Stalina w Moskwie.
Narodowe Święto Niepodległości obchodzone 11 listopada przywrócono, ustawą Sejmu IX kadencji, jeszcze w czasach chylącego się ku upadkowi PRL-u, w dniu 21 lutego 1989 roku, już w trakcie obrad Okrągłego Stołu. W tym dniu Polska oddaje też hołd marszałkowi J. Piłsudskiemu, spoczywającemu w krypcie pod wieżą Srebrnych Dzwonów w podziemiach Katedry Wawelskiej.
W roku 2008 obchodzimy okrągłą, 90 rocznicę odzyskania niepodległości. Na uroczystości centralne przybyło do Warszawy wielu znaczących gości, m.in. kanclerz Niemiec Angela Merkel, która wybrała uczestnictwo w uroczystościach w Warszawie i nie pojechała na ogólnoeuropejskie spotkanie z okazji zakończenia wojny we Francji. Obchodom przewodniczył Prezydent RP Lech Kaczyński, obecni byli prócz kanclerz Niemiec prezydent Ukrainy Wiktor Juszczenko oraz premier Donald Tusk. 11 Listopada jest w Polsce Narodowym Świętem Niepodległości. W wielu krajach europejskich zaś obchodzone jest jako święto zakończenia I wojny światowej (wielkiej wojny).
W dniu 11 listopada 1918 roku marszałek francuski Ferdinand Foch w imieniu państw sprzymierzonych podyktował delegacji niemieckiej warunki zakończenia działań wojennych. Niemcy podpisały rozejm. Działo się to w wagonie kolejowym niedaleko Compiegne pod Paryżem. W ten sposób zakończyły się działania bojowe I wojny światowej. W wielkiej wojnie brała udział większość istniejących wówczas na świecie państw, w czasie jej trwania zmobilizowano 70 milionów ludzi, według różnych szacunków ok. 9-12 milionów poniosło śmierć, a prawie 20 milionów zostało rannych. Upadły 3 cesarstwa, spustoszono terytoria wielu państw, zniszczono dorobek, na który pracowały całe pokolenia.
Co ciekawe, obywatele prawie wszystkich państw szli na wojnę z radością, całą bowiem Europę ogarnęła w roku 1914 trudna do wytłumaczenia euforia wojenna. Wkrótce jednak owa euforia przerodziła się w beznadziejność, pustkę myślową, bierność wobec śmierci i nienawiść do wroga.
Dzisiaj, 11 listopada 2008 roku na niemieckim cmentarzu wojskowym w Dauaumont pod Verdun we Francji miały miejsce centralne obchody 90 rocznicy zakończenia I wojny światowej. W uroczystości wzięli udział m.in: prezydent Francji Nicolas Sarkozy, brytyjski następca tronu książę Karol, Prezydent Bundesratu i premier niemieckiego kraju związkowego Saary (Saarland) Peter Müller oraz Przewodniczący Komisji Europejskiej José Barroso.
W Anglii i Francji dzień 11 listopada jest świętem narodowym. Jak podkreślił w swym przemówieniu prezydent Sarkozy, dzień 11 listopada jest obecnie dniem wspomnienia i hołdu dla ofiar i bohaterów tej strasznej wojny oraz przebaczenia dawnym wrogom, dniem przyjaźni narodów Europy. Obchody zaś nieprzypadkowo miały miejsce pod Verdun. Tam bowiem od lutego do grudnia1916 roku, podczas wielkiej bitwy, w wyniku krwawych walk zginęło ok. 320 000 żołnierzy francuskich i niemieckich, ponad 400 000 zaś zostało rannych. Znam dobrze historię tejże masakry – inaczej nie można nazwać tego wydarzenia. Brał w niej bowiem udział mój dziadek, który walczył w 394 pułku piechoty niemieckiej. Został ciężko ranny, ale zachował życie, co nie udało się pod Verdun setkom tysięcy młodych ludzi, w całej wojnie zaś milionom żołnierzy z wielu krajów Europy i świata.
Warto wspomnieć, że ponad półtora tysiąca raciborzan i zapewne niewiele mniej mieszkańców byłego powiatu raciborskiego straciło w tej strasznej wojnie życie. Im również należy się w tym dniu nasza pamięć.
Piotr Sput
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany