Czesi pobiorą próbki do analiz DNA z domniemanych szczątków ostatniego raciborskiego Przemyślidy
Książę Walentyn zwany Garbatym (1485-1521) to ostatni Przemyślida władający księstwem raciborskim. Ze względu na kalectwo nigdy się nie ożenił. W opinii badaczy spoczął w dominikańskim kościele pw. św. Ducha w Raciborzu. To obecnie budynek ekspozycyjny Muzeum. W latach 90. XX wieku w prezbiterium tej świątyni prowadzono badania archeologiczne. Natrafiono tu na liczne pochówki władców, zakonnic oraz dobrodziejów dominikanek. W centralnym miejscu znajdował się grób ze złamanym mieczem. Uznano, że to właśnie tu złożono doczesne szczątki księcia Walentyna. Złamany miecz symbolizuje bowiem koniec dynastii.
Czesi tworzą specjalną bazę danych DNA dotyczących panującej niegdyś u nich dynastii. Kosztowne badania finansowane są przez czeskie ministerstwo kultury. Wyniki analiz materiału pobranego w Raciborzu posłużą jako materiał porównawczy, m.in. w odniesieniu do szczątek odkrytych w kościele pw. św. Ducha w Opawie. Tam również grzebano Przemyślidów.
Raciborskie Muzeum gromadzi materiał kostny z odkryć archeologicznych w budynku przy Rzeźniczej. Grób ze złamanym mieczem oznaczono podczas badań w latach 1994-1996 numerem 4. Odkryto go w środkowej części chóru. Ma 230 cm długości, 85 cm szerokości i 180 cm głębokości (od obecnego poziomu). Złamany miecz (długi na 130 cm - głownia oraz rękojeść z jelcem) był pierwotnie ułożony ukośnie na trumnie, w okolicy klatki piersiowej. W opinii znawców pochodzi z lat 1480-1520, a więc przypadających na rządy księcia Walentyna. Eksploracją kości zajmowali się krakowscy badacze. Analiza antropologiczna wykazała, że należą do dwóch osobników - kobiety i mężczyzny w wieku 35-40 lat. Nie ujawniono zmian patologicznych mogących być powodem zgonu. O ostatnim raciborskim Przemyślidzie wiadomo tymczasem, że do końca życia był kawalerem i kaleką. Nie ma więc stuprocentowej pewności, że spoczął właśnie w grobie nr 4. Muzeum w Raciborzu, godząc się na udostępnienie Czechom materiału do analiz, ma jednak nadzieję, że nauka pozwoli rozwiać wszelkie wątpliwości.
Książę Walentyn to potomek księcia Mikołaja I (1255-1318), królewskiego bękarta, zrodzonego z pozamałżeńskiego związku pomiędzy królem czeskim Przemysłem Ottokarem II i Agnieszką z Kuenringu, będącą damą dworu legalnej żony władcy Małgorzaty Babenberskiej. Jego syn Mikołaj II wżenił się do raciborskiej dynastii. Po bezpotomnej śmierci ostatniego raciborskiego Piasta Leszka wziął sobie za żonę jego siostrę Annę. Zasiadł na raciborskim tronie mimo protestów Piastowiczów, ale za to z poparciem króla Czech i niemieckiego mieszczaństwa Raciborza, któremu zagwarantował nowe przywileje.
- Postępująca z upływem pokoleń degeneracja fizyczna rodu Przemyślidów znajduje wyraźne odzwierciedlenie w ich niskim wzroście, podatności na choroby, ociężałości umysłowej, małej sprawności fizycznej, a także krótkowieczności. Wpływ na taki stan rzeczy miały ożenki Przemyślidów z bliskimi krewniaczkami, z których to związków nie mogły się rodzić zdrowe dzieci - pisze w szkicu poświęconym Przemyślidom raciborskim dr Norbert Mika. Miłośnikom raciborskiej historii polecamy TUTAJ cały szkic na temat raciborskich Przemyślidów.
opr. waw
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany