Bomba wpadła przez dach, ale nie eksplodowała!
Stowarzyszenie Odra 1945 na tropie śladów ostatniej wojny w Raciborzu Markowicach, wówczas samodzielnej osadzie, która już w lutym 1945 roku znalazła się w radzieckich rękach. Racibórz był broniony do 31 marca.
Początek 1945 roku. Zima. Armia Czerwona zbliża się do Raciborza. 28 stycznia zajmuje Kuźnię Raciborską. Dzień później wkraczają do Nędzy. Niemcy resztkami sił stawiają zdecydowany opór. W regionie operują jednostki 8. Dywizji Pancernej. Ta elitarna jednostka wsławiła się bojami w okolicach Leningradu, Smoleńska, na Łuku Kurskim czy też operacjami na Węgrzech. Teraz broni Raciborza. W obliczu przewagi Rosjan idących na Racibórz, Niemcy ściągają posiłki. 3 lutego 1945 roku pod miejskim lasem Obora dowiezione i wyładowane zostają elementy 97. Dywizji. Przybyły 204. i 207. pułk strzelecki nawiązują kontakt z 8. Dywizją Pancerną. Dowództwo pułku zostaje ulokowane w leśnej gospodzie „Obora”.
11 lutego w niedzielę ppor. Thamm odnotował w swoim dzienniku pierwsze natarcie Sowietów na Markowice. Poprzedził je silny ostrzał artyleryjski, prowadzony prawdopodobnie z Nędzy. Tego samego dnia wojska Armii Czerwonej wchodzą do miejscowości. Spotykają się z silnym oporem niemieckiego batalionu saperów. Przeciwnatarcie się powiodło, Sowietom nie udało się zdobyć Markowic.
13 lutego rosyjskie bataliony szturmowe omijają Markowice i szerokim łukiem zmierzają w kierunku Obory. W tym dniu Niemcy odnotowali trzy odparte ataki nieprzyjaciela. W jednym z nich zniszczono na skraju lasu za pomocą pancerfausta czołg T-34 oraz działo szturmowe.
Zapiski w dzienniku, prowadzonym przez ppor. Thamma ujawniają, że 16 lutego ok. 7.30 rano czerwonoarmiści kładą potężny wał ogniowy i ruszają na Markowice. Ok. godz. 9.00 atak wsparły samoloty szturmowe i czołgi. Obok kościoła przy skrzyżowaniu w klasztorze siostry schroniły się w piwnicy. Według ich relacji w okolicy budynku spadło 6 bomb. Jedna z nich wpadła przez dach, ale nie eksplodowała. Żadna z eksplozji nie wyrządziła większych szkód.
Około południa walki zbliżyły się do stanowiska dowodzenia w lesie Obora. Sowieckie samoloty szturmowe odcięły wszelkie dojścia do Markowic. Niemcy opuszczają miejscowość. Na skutek działań wojennych Markowice zostają poważnie zniszczone. Wiele budynków zostało odbudowanych lub odnowionych. Ale dzisiaj można jeszcze odnaleźć reszki śladów wojny, które czas bardzo szybko zaciera. Śladów, które są cichym świadectwem mrocznego czasu 1945 roku.
#Odra1945
Komentarze (0)
Dodaj komentarz