Krzyżanowice: Dbajmy o zdrowie
Co dziesięć lat z mapy Polski za sprawą raka piersi znika pięćdziesięciotysięczne miasto kobiet. Co roku 1600 kobiet na Śląsku dowiaduje się, że ma raka piersi. Polki chorują na ten nowotwór znacznie rzadziej niż Amerykanki, a jednak umierają z jego powodu częściej niż kobiety w USA.
Na Zachodzie u 70 procent chorych kobiet leczy się niewielkie nowotwory w pierwszym stopniu zaawansowania, a u nas tak wcześnie trafia do lekarza średnio 12 procent chorych. W Polsce dałoby się uratować rocznie dwa i pół tysiąca kobiet. Za to, że tak się nie dzieje, w 80. procentach odpowiada zbyt późna diagnoza. Rak piersi wykryty we wczesnym stadium rozwoju może być całkowicie wyleczalny. Im bliżej menopauzy, tym częściej kobieta powinna zgłaszać się na mammografię. Dotyczy to zwłaszcza kobiet w wieku od 50 do 54 lat. W tej grupie rak piersi dotyka dwa razy więcej kobiet niż przeciętnie. Dlatego kobiety w tym wieku powinny zgłaszać się na badania co roku.
Od maja po Śląsku jeździ sześć mammobusów finansowanych przez NFZ. To konieczność, bo pracownie mammograficzne, których w województwie jest 45, zlokalizowane są przede wszystkim w dużych miastach, więc spore odległości zniechęcają mieszkanki wsi oraz miasteczek do skorzystania z profilaktycznych badań.
W lipcu z bezpłatnych badań mammograficznych skorzystało w gminie Krzyżanowice 260 kobiet. Badania są częścią ogólnopolskiego programu wczesnego wykrywania raka piersi. Bezpłatnym badaniem, finansowanym przez NFZ, objęte były panie urodzone w latach 1939-1958. W gminie Krzyżanowice tym badaniom mogły poddać się także mieszkanki urodzone w latach 1937-1938 oraz 1959-1961. Dodatkowe badania tej grupy kobiet, nieprzewidziane w programie NFZ, zostały sfinansowane przez Urząd Gminy. Z badań dodatkowych roczników skorzystały 72 panie. Zainteresowanie było dość duże. Już wcześniej mieszkanki ustalały termin i zapisywały się w Urzędzie Gminy, osobiście lub telefonicznie. Mammobus ustawiony był przy urzędzie, kolejek wielkich nie było, ale cały czas przy autobusie zauważyć można było po kilka pań w różnym wieku. Badania przebiegały bardzo sprawnie – najpierw odpowiedź na kilka pytań zawartych w ankiecie, potem badanie, które było zupełnie bezbolesne i trwało około 10 minut. Początkowo planowano dwa dni badań, to jest 24 i 25 lipca. Jednak ze względu na ilość zapisanych kobiet, przedłużono je o jeden dzień. Badania odbywały się od 9.00 do 19.00, z godzinną przerwą w południe. Akcja była szeroko reklamowana – ogłoszenia w gablotkach sołeckich i na stronie internetowej. Poza tym o badaniach informowali księża we wszystkich parafiach.
W porównaniu z innymi gminami Raciborszczyzny, pod względem liczby kobiet, które zdecydowały się na badania, gmina Krzyżanowice wypada najlepiej. Na 1713 kobiet przebadało się 260, czyli ponad 15 procent uprawnionych do bezpłatnych badań. Jednak wciąż za mało pań zgłasza się na bezpłatne badania. Zwłaszcza, że ten rodzaj nowotworu jest pierwszym zabójcą w grupie kobiet aktywnych zawodowo. Kobiety nie zgłaszają się na badania, bo... co ma być to będzie. Tłumaczą się brakiem czasu i przedkładają pracę i karierę nad zdrowie. Bywa też, że kobiety zaniedbują siebie, poświęcając się opiece nad chorymi członkami rodziny, nad dziećmi. Pokutują też przesądy, że jak już raz lekarz dotknie raka, to wszystko się rozsieje i koniec.
Mammografia pozwala na wykrycie małych zmian, często niewyczuwalnych w dotyku. Nie ulega już dyskusji, że trzeba się jej poddawać okresowo po ukończeniu czterdziestu lat. A ile z nas pamięta o tym, by regularnie robić to badanie?
(tb, KGW)
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany