Sanepid alarmuje. Uważaj na kleszcze!

- Aby bronić się przed kleszczami nie trzeba unikać lasów. Kleszcze nie spadają z drzew, tylko czekają w krzewach i trawach, aż zbliżą się jakieś ciepłokrwiste istoty, na których mogą się ulokować. Trzeba stosować środki zapobiegawcze. Należy wkładać odpowiednie obuwie, długie spodnie i bluzy z długimi rękawami. Ważne jest, aby po wizycie w lesie dokładnie sprawdzić skórę przed wieczorną kąpielą. Zalecam też stosowanie repelentów, czyli tzw. "odstraszaczy". Mogą to być kremy lub areozole - powiedziała nam Maria Dengel z PSSE w Raciborzu.

W okresie letnim warto pamiętać o ochronie przeciw kleszczom, bo jak wynika ze statystyk to właśnie w okresie od maja do sierpnia notuje się największą zachorowalność na boreliozę - chorobę wywoływaną przez wyrzucane przez kleszcze krętki.

- Najwięcej zachorowań występuje w okresie od maja do sierpnia, ponieważ w tym czasie żerują nimfy, czyli małe, trudne do zauważenia i bardzo agresywne formy rozwojowe kleszczy. Mają one do 10-20 razy więcej krętków niż dojrzały kleszcz - powiedziała nam Maria Dengel.

Jak może dojść do zakażenia boreliozą?
- Do zakażenia dochodzi, gdy kleszcz wydali do naszego organizmu zakażone płyny. Dzieje się tak najczęściej w czasie nieumiejętnego wyciągania pasożyta. Jeśli zostanie rozgnieciony lub ściśnięty wyrzuca dużą ilość niebezpiecznych dla naszego organizmu krętków - wyjaśniła Maria Dengel. Kontakt z zakażonym człowiekiem, czy zwierzęciem domowym nie stanowi zagrożenia dla innych osób czy zwierząt.

Jak zatem poprawnie wyciągnąć kleszcza? Należy usunąć go pęsetą. Najważniejsze jest, aby wyciągnąć go prosto, bez kręcenia, tak żeby nie zgnieść pajęczaka. Ważne jest, aby pozbyć się pasożyta jak najszybciej! W przeciwnym razie dojdzie do zakażenia. W trzeciej dobie od ukąszenia prawdopodobieństwo zachorowania wynosi prawie 100 %!

- Objawy boreliozy są bardzo zdradliwe. Ludzie często chodzą po lekarzach dermatologach, neurologach, szukają lekarstwa, a nie zdają sobie sprawy, że przyczyną może być właśnie ukąszenie kleszcza - powiedziała nam Maria Dengel.

Borelioza ma 3 stadia. W I zauważamy ograniczone zmiany skórne, w II następuje dalszy rozwój zmian na skórze oraz występują ostre zmiany zapalne różnych narządów. W III, ostatnim stadium, możemy zauważyć nawet przewlekłe zapalenie mózgu i opon mózgowo-rdzeniowych. To stadium obserwujemy u ludzi, którzy chorują nawet od kilku lat, najczęściej o tym nie wiedząc. Dlatego tak ważne jest, aby zapobiegać zakażeniu.

Statystyki pokazują, że na przestrzeni ostatnich 5 lat w Raciborzu na 100 tys. osób chorowało około 11 rocznie. Jest to stosunkowo niski wskaźnik, bo dla porównania w całym województwie odnotowano 35 przypadków na 100 tys. mieszkańców w ciągu jednego roku.

W raciborskiej PSSE zapytaliśmy o to, czy prowadzone są jakieś akcje mające na celu zmniejszenie liczby niebezpiecznych pasożytów. - Niestety, w tej kwestii nic się nie dzieje. Wiąże się to z bardzo dużymi kosztami - poinformowała nas Maria Dengel.

Cóż, póki co pozostaje nam tylko bronić się przed kleszczami najprostszymi sposobami, dlatego też tak ważna jest profilaktyka.

AnJa

na zdjęciu Maria Dengel z PSSE w Raciborzu