Cholesterol zabija?
Każdy zapewne słyszał o zagrożeniach, które powoduje nadmiar cholesterolu w organizmie. Lekarze i naukowcy cały czas zastanawiają się, jak obniżyć jego poziom, standardową procedurą podczas wizyty u lekarza czy nawet w czasie kontrolnych badań w pracy jest pomiar poziomu tej substancji we krwi.
Każdego dnia słyszy się, że cholesterol jest tym złym duchem, który zabija całe populacje. Ale czy to jest cała prawda? Szereg badań wykazuje nie tylko brak negatywnego wpływu wysokiego poziomu cholesterolu na zdrowie, ale wręcz jego działanie ochronne np. wzmacnia system odpornościowy, odpowiada za stan skóry, poziom hormonów, regenerację uszkodzeń (w tym uszkodzeń naczyń krwionośnych), a nawet walkę z nowotworami.
Oczywiście cholesterol odkładając się w postaci blaszki miażdżycowej w naczyniach krwionośnych prowadzi w końcu do zawału. Ale tutaj na scenę wchodzi zupełnie inna substancja - homocysteina. Bardzo wielu pacjentów ma całkowicie czyste naczynia krwionośne, pomimo bardzo wysokiego poziomu cholesterolu, inni - mają bardzo mocno zajęte naczynia krwionośne pomimo tego, że poziom cholesterolu wynosi około 150mg/dl. Ilość cholesterolu nie jest największym czynnikiem ryzyka, ale to, czy będzie on w stanie przylgnąć do ścianki naczynia krwionośnego.
Dopóki podwyższony poziom homocysteiny nie wywoła uszkodzeń naczynia krwionośnego, cholesterol nie zacznie odkładać się w świelte żył. Badanie poziomu homocysteiny jest jednym z najdokładniejszych wskaźników stanu zdrowia. Media wmawiają nam, że cholesterol jest śmiertelną trucizną, a tak naprawdę jest lipidem niezbędnym do życia. Znajduje się we wszystkich komórkach, wpływa na wiele funkcji życiowych.
Oczywiście bardzo wysoki poziom cholesterolu nie jest zjawiskiem pożądanym w naszym organizmie, jednak zamiast od razu stosować leki może warto zastanowić się nad tym czy nasza dieta jest przyjazna nam samym. Złe nawyki żywieniowe, nadmiar cukru, alkohol, duża ilość czerwonego mięsa, stres to główne czynniki powodujace zaburzenia lipidowe.
Ostatnie badania dowiodły, że skutki uboczne stosowania leków obniżających cholesterol mogą być groźniejsze, niż dotychczas przypuszczano. Badania przeprowadziła grupa naukowców przy Uniwersytecie Nottingham w Wielkiej Brytanii. Zauważyli oni, że osoby przyjmujące statyny (leki obniżające poziom cholesterolu) dużo częściej cierpią na zaburzenia pracy wątroby czy nerek. Leki te mogą wywoływać także zaćmę - bardzo groźną chorobę oczu oraz miopatię (zespół chorób mięśni).
Naukowcy podkreślają, że pozytywne właściwości leków w walce z chorobami serca przeważają nad skutkami ubocznymi. Jednakże apelują o to, aby zaprzestać przypisywania czy brania statyn jako leku zapobiegawczego, w przypadkach kiedy nie jest to naprawdę konieczne. Skutki uboczne są na tyle silne, że branie leków "opłaca" się jedynie wtedy, kiedy problemy z cholesterolem są naprawdę poważne.
Adres Centrum Dietetycznego Naturhouse w Raciborzu:
Ul. Solna 21, Tel. 531939 531
Odwiedź naszą stronę
http://www.naturhouse-polska.pl/adresy-centrow-nh/slaskie/raciborz/centrum-dietetyczne-naturhouse/
Znajdź nas na facebooku:
https://www.facebook.com/naturhouse.raciborz?ref=tn_tnmn
Komentarze (0)
Komentarze pod tym artykułem zostały zablokowane.