Na czym polega leczenie chrapania laserem?
Chrapanie niewątpliwie potrafi uprzykrzyć życie – nie tylko ludziom, którzy znajdują się w bezpośrednim otoczeniu osoby dotkniętej tym problemem, ale również jej samej. Oprócz tego, że przypadłość zazwyczaj wywołuje skrępowanie, stając się obiektem żartów lub powodem kłótni, może mieć także realny wpływ na nasze zdrowie i ogólne samopoczucie. W ciągu dnia osoby chrapiące często mają kłopoty z koncentracją, są nadmiernie zmęczone i senne. Dolegliwość powoduje niedotlenienie organizmu, które w dalszej perspektywie może prowadzić do poważnych powikłań. By ich uniknąć, warto przyjrzeć się rozwiązaniom, jakie osobom chrapiącym proponuje współczesna medycyna.
Chrapaniem nazywamy efekt akustyczny pojawiający się na skutek drgań, w które podczas snu wpadają tkanki miękkie nosogardła.Wibracje są spowodowane zwiotczeniem i rozluźnieniem tych tkanek, utrudniającym normalny przepływ powietrza. Przyczyną chrapania mogą być również inne bariery zakłócające oddychanie podczas snu, takie jak polipy, krzywa przegroda nosowa albo przerost migdałków podniebiennych. Kluczem do wyeliminowania problemu jest odpowiednia diagnoza, która pozwoli specjaliście dobrać najbardziej efektywną metodę leczenia.
Laser skuteczny w walce z chrapaniem
Jak w wywiadzie dla Tygodnika Przegląd podkreślał dr. n. med. Michał Michalik, otolaryngolog, na lokalizację miejsca zwężenia dróg oddechowych pozwalają takie badania jak trójwymiarowa tomografia dróg oddechowych, badanie drożności nosa (rynomanometria) bądź diagnostyka endoskopowa wykonywana w czasie snu. Jeśli przyczyną chrapania okaże się przerost, nadmierne zwiotczenie lub wydłużenie tkanek miękkich języczka i podniebienia, specjalista może zaproponować rozwiązanie w postaci leczenia laserowego. Więcej o tej metodzie możecie przeczytać tutaj: www.tourmedica.pl/artykuly-medyczne/leczenie-chrapania-laserem/.
Leczenie chrapania za pomocą lasera jest bezbolesne, nie wymaga szczególnych przygotowań i odbywa się w warunkach ambulatoryjnych. Polega na naświetleniu laserem takich struktur gardła jak podniebienie miękkie, języczek, łuki podniebienne oraz boczne powierzchnie nasady języka. W wyniku zabiegu tkanki ulegają obkurczeniu i usztywnieniu – dzieje się tak ze względu na wpływ, jaki energia laserowa wywiera na włókna kolagenu, pobudzając ich przebudowę. Laseroterapię wykonuje się przy użyciu systemu Night Lase.
Najlepsze rezultaty da się uzyskać, poddając się pełnemu cyklowi leczenia, który składa się z trzech sesji terapeutycznych przeprowadzonych w ciągu około 6 tygodni. Efekty zabiegu nie są widoczne natychmiastowo, ale po około miesiącu – proces przebudowy włókien kolagenowych wymaga bowiem czasu. U zdecydowanej większości pacjentów problem chrapania zostaje wyeliminowany po jednym cyklu terapeutycznym. Miękkie struktury nosogardła ulegają zmniejszeniu, wzrasta ich sprężystość i usztywnienie, dzięki czemu podczas snu nie wpadają już w wibracje. Na skutek zabiegu z zastosowaniem systemu Night Lase problem chrapania zostaje wyeliminowany, podobnie jak ryzyko wystąpienia groźnych dla zdrowia i życia bezdechów sennych.
Rozwiązaniem, które czasami proponuje się osobom dotkniętym problemem chrapania, są specjalne zakładane na noc aparaty wytwarzające ciągłe nadciśnienie. Dzięki nim drogi oddechowe nie ulegają zwężeniu i wibracje, wraz z towarzyszącym efektem akustycznym, nie występują. Jest to jednak metoda, która nie likwiduje podłoża dolegliwości. Innym niż laseroterapia sposobem leczenia przyczynowego, dającym dobre efekty u osób, u których chrapanie wynika z przerostu i utraty sprężystości tkanek miękkich języczka i podniebienia, jest terapia z zastosowaniem fal radiowych. Wybór metody powinien być dostosowany do indywidualnych potrzeb pacjenta i uzależniony od decyzji wykwalifikowanego specjalisty.
Jeśli w ciągu dnia zauważamy u siebie senność i zmęczenie, a nasi bliscy skarżą się na nocne „koncerty”, warto wybrać się na konsultacje. Zabieg, który usunie przyczynę naszego problemu, nie należy do skomplikowanych ani ryzykownych, a dzięki niemu możemy uniknąć w przyszłości poważnych powikłań wynikających z niedotlenienia organizmu, takich jak nadciśnienie tętnicze, a nawet udar mózgu lub zawał.
art.sponsorowany
Komentarze (0)
Komentarze pod tym artykułem zostały zablokowane.