Poświęcili pojazdy i poszli z pielgrzymką do Raciborskiej Pani

Ku czci św. Krzysztofa w Wojnowicach po niedzielnych Mszach Świętych poświęcono ponad 80 pojazdów. Nie były to tylko samochody, ale także rowery, jak i kierowcy i pasażerowie - po prostu wszyscy i bez wyjątku. - Mocie tyn swój samochód ubezpieczony? - pytał jak zawsze uśmiechnięty i wesoły ksiądz Tomasz Koterba. - No bo jak mi ta kula ze kropidła sleci na tyn wosz pojazd to przynajmniej na tym święceniu coś se zarobi - dodawał. - Jo żech się nie spodziewoł, że tela tukej aut przyjedzie, gdybych wiedzioł to ze szlałcha by se poświęciło - żartował kapłan. Nie ma to jak zacząć kolejną wakacyjną niedzielę z nutką humoru.
20 lipca o godzinie 12.30 wojnowiczanie wyruszyli z kościoła pw. Podwyższenia Krzyża Świętego w dorocznej pielgrzymce do Sanktuarium Matki Bożej Raciborskiej. - Już 300 lat My, wojnowiczanie zmierzamy w procesji dziękczynnej do Matki Raciborskiej. To już taka nasza tradycja - mówił ksiądz Tomasz Koterba - rodowity wojnowiczanin, który jest bardzo silnie związany ze swoją "małą ojczyzną". To właśnie ksiądz Tomasz o godzinie 14.30 w kościele Matki Bożej odprawił Mszę Świętą i nabożeństwo w intencji pielgrzymów.
Nikol Urbaniec
Komentarze (0)
Komentarze pod tym artykułem zostały zablokowane.