Kandydaci na kleryków spotkali się w Rudach
W Ośrodku Formacyjno-Edukacyjnym Diecezji Gliwickiej w Rudach od 1 września trwa spotkanie kandydatów na robotników w Winnicy Pańskiej z terenu diecezji opolskiej i gliwickiej. Odwiedzili ich biskupi Jan Kopiec i Andrzej Czaja. W październiku rozpoczną naukę w opolskim seminarium.
Namiastkę życia w seminarium przeżywa 30 przyszłych kleryków - 16 z diecezji gliwickiej i 14 z diecezji opolskiej. - Z ogromną otwartością patrzymy na młodych ludzi, którzy podjęli decyzję, by wstąpić do seminarium, nawet jeżeli nie do końca mają uświadomione wszystkie szczegóły związane z wypełnianiem powołania - mówi bp Jan Kopiec, ordynariusz diecezji gliwickiej, który dzisiaj spotkał się z kandydatami. Zachęcał ich do dobrego wykorzystania czasu studiów, które rozpoczynają, oraz do intelektualnego dojrzewania podczas ciągłej formacji.
- Jeśli przeszli niemal neokatechumenalną drogę w rodzinie czy szkole, to jest w nich bardzo dużo pozytywnego nastawienia. Po to jest seminarium, żeby Kościół rozeznał, czy jest to wystarczające, czy trzeba jeszcze popracować. A trzeba na pewno. Sama dobra wola i otwarcie są nieodzowne, ale teraz trzeba przyglądać się, jakie są oczekiwania Kościoła i czy taki młody człowiek będzie w stanie się do nich przyłożyć - zaznaczył.
- Największym nieszczęściem w świecie już od najstarszych cywilizacji jest to, kiedy akcent stawia się tylko na budowanie silnego społeczeństwa od strony funkcjonowania, to po jakimś czasie to się rozpadnie, o ile nie było wzmocnione duchową wartością - podkreślił bp Kopiec. - Chrześcijaństwo jest po to takim programem, aby pomóc człowiekowi budować to od wewnątrz w oczekiwaniu na życie w pokoju, zgodzie, wzajemnym zrozumieniu i umiejętności pomagania sobie. To są najcenniejsze kwestie, jakie możemy dać. Tego życzę, także patrząc z nadzieją na diecezję gliwicką, gdzie będziemy ciągle księży potrzebowali, abyśmy takich ludzi mieli: potrafiących koło Chrystusa zgromadzić ludzi, którzy nie chcieliby przegrać życia.
Nad przyszłymi klerykami czuwa ks. Grzegorz Kandzioch, rektor Międzydiecezjalnego Wyższego Seminarium Duchownego w Opolu. - Są bardzo spragnieni wiedzy, wszystkich aspektów związanych z formacją duchową. Chcą aktywnie uczestniczyć w modlitwach, prowadzeniu medytacji, przygotowaniu liturgii. Cieszą się z każdego spotkania, ponieważ otrzymują tu nie tylko reguły życia w seminarium, ale mają też bardzo dużo spotkań z osobami, które są dla nich świadkami wiary - przedstawia kandydatów do kapłaństwa. - Motywacja jest bardzo różna. Są tu osoby, które otwarcie mówią: "przyszedłem zobaczyć, pooglądać, poszukać mojej drogi", ale niektórzy już wybrali i chcą formować się już do kapłaństwa.
źródło: rudy-opactwo.pl, Szymon Zmarlicki / GN / gliwice.gosc.pl
Komentarze (0)
Komentarze pod tym artykułem zostały zablokowane.