Peregryn z Raciborza na Zmartwychwstanie Pańskie
Wstał Pan prawdziwie i ukazał się Szymonowi (Łk 24,34). Dobre matki często tak postępują, że najpierw gniewają się na swoje niesforne dzieci, nawet ja karcą, ale potem, widząc ich żal i nieutulony płacz, piecieszają je serdecznie i czule. Tak więc i Kościół, Matka nasza, przywodził nas niedawno do płaczu i postu, przypominając nam w kazaniach bolesną mękę i gorzką śmierć Chrystusa.
Czynił to dlatego, abyśmy widząc wielkie udręczenie Chrystusa, byli gotowi do gorliwej służby Panu, abyśmy widząc Jego krwawą mękę, potrafili przyjąć jakieś cierpienie, abyśmy widząc Jego gorzką śmierć, zawsze o niej pamiętali, albowiem Chrystus cierpiał nie z powodu własnych win, ale z powodu naszych grzechów. Tak więc Kościół, jak mądra matka, po wielkim utrapieniu prowadzi nas do wielkiej radości, zwiastując dzisiaj zmartwychwstanie Syna Bożego słowami: Wstał Pan prawdziwie – o. Peregryn z Raciborza (ok. 1260 – ok. 1333), przeor raciborskiego konwentu dominikanów pw. Św. Jakuba, inkwizytor wrocławski w Kazaniach de tempore.
Wszystkim naszym Czytelnikom życzymy radosnego świętowania
redakcja naszraciborz.pl
Komentarze (0)
Komentarze pod tym artykułem zostały zablokowane.