Raciborskie pogotowie ma nowiutki ambulans
Raciborskie pogotowie, jako jedne z nielicznych w kraju, może się pochwalić nowiutkim ambulansem kupionym przez szpital z własnych środków. Dostawcę wyłoniono w drodze przetargu. Za 280 tys. zł dostarczono fiata z szeregiem udogodnień, m.in klimatyzacją, przejściem z kabiny kierowcy do pacjenta czy lawetą ułatwiającą wkładanie noszy.
Dziś do raciborskiego szpitala dostarczono nowy ambulans. - To dla nas ogromne wydarzenie. Od kilku lat żaden szpital w naszym regionie nie kupił nowej karetki. Co ważne, ku mojej i mojego personelu radości, dyrektor obiecał, że w tym roku otrzymamy też drugi ambulans - poinformował nas Piotr Sokołowski, kierownik raciborskiego pogotowia ratunkowego.
Najmłodszy ambulans raciborskiego pogotowia ma 7 lat, inne po kilkanaście, dlatego dzisiejsze wydarzenie jest ważne zarówno dla personelu, jak i dla pacjentów. - O nową karetkę zabiegaliśmy już kilka lat. Ratownicy bardzo dbają o tabor, ale wiadomo, ma on już swoje lata. Sprzęt ratowniczy mamy bardzo nowoczesny, wyszkoleni jesteśmy doskonale, brakowało nam tylko nowoczesnego samochodu, to była nasza największa bolączka - wyjaśnił Sokołowski. Jak się dowiedzieliśmy nowe auto trafi do zespołu podstawowego. - To jest zespół, który ma najwięcej wyjazdów, dlatego chcemy poprawić komfort ich pracy - powiedział Sokołowski. Zakup zrealizowano ze środków własnych szpitala. Jak podkreślił dyrektor Ryszard Rudnik było to możliwe dzięki temu, że pogotowie to jeden z najbardziej dochodowych oddziałów.
Nowe auto to Fiat Ducato. - Samochód ma 3-litrowy silnik, spalanie to ok. 10-12 litrów na 100 km. Wyposażone jest m.in. w ASP, ABS, system kontroli trakcji, klimatyzację - powiedział Bogumił Kieruńczak z firmy AMZ Kutno (firma ta wykonywała zabudowę karetki). - Nowa karetka to naprawdę słońce dla raciborzan. Cała załoga bardzo się cieszy - mówił Sokołowski.
Sisi
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany