Czy geriatria będzie przyjmować więcej pacjentów?
Powiększenie oddziału geriatrycznego raciborskiego szpitala nie jest problemem. Łóżek nie brakuje. Jedyną barierą jest wysokość kontraktu - mówi dyrektor szpitala w Raciborzu, Ryszard Rudnik, tłumacząc dlaczego placówka nie przyjmuje pacjentów choć są wolne miejsca.
Na 27-łóżkowy oddział przypada około miliona złotych rocznie. Tymczasem żeby normalnie funkcjonował, potrzeba, jak wynika z obliczeń, jeszcze raz tyle. - Bombardujemy NFZ prośbami o nowe środki. Twierdzą, że geriatria jest priorytetem i w tym roku podniesiono nam kontrakt o... 48 tys. zł. Przyjmiemy z dwóch pacjentów więcej - komentuje Ryszard Rudnik.
Oddział geriatryczny, który nie jest wykorzystany na miarę jego możliwości, dysponuje sprzętem bardzo dobrej jakości, który otrzymał po akcji WOŚP w 2013 roku. Pracuje tu personel specjalnie wyszkolony do pracy z pacjentami geriatrycznymi. - Mamy wysokiej klasy specjalistów, bardzo dobrej jakości sprzęt i tylko wysokość kontraktu warunkuje to, że nie możemy przyjmować tu więcej pacjentów - dodaje dyrektor.
Jak zaznacza zastępca dyrektora ds. medycznych Włodzimierz Kącik, geriatria nie funkcjonuje jak zakład opiekuńczo-leczniczy (a taki szpital również planuje otworzyć), lecz jako oddział, którego celem jest leczenie pacjentów z różnego rodzaju schorzeniami charakterystycznymi dla określonego wieku. - Strasznie żałujemy, że nie możemy całego naszego potencjału wykorzystać we właściwy sposób - dodaje. Jak mówi, z tego też wynika że oddział geriatryczny i pulmonologiczny dzielą jedną przestrzeń. - Jeśli dostajemy kontrakt, który pozwala na wykorzystanie połowy potencjału, to jaki jest sens, aby działać po bizantyjsku? Nie ma warunków do tego - tłumaczy Kącik. Jak zapewnia, szpital jest gotowy do tego, żeby rozszerzać swą działalność i przyjmować wszystkich pacjentów, którzy tego potrzebują.
Jak wyjaśniał Kącik, osoby starsze to specyficzna grupa pacjentów, mająca swoje potrzeby, a ich leczenie opiera się nie tylko na leczeniu fizycznych objawów, ale wymaga też większej koncentracji na ich kondycji psychicznej, umysłowej oraz również problemach egzystencjalnych, z którymi się borykają. Oddziały geriatryczne są przystosowane do spełniania tej funkcji. Szpital zapewnia im także zajęcia rehabilitacyjne, poprawiające sprawność fizyczną i umysłową.
- To nie jest to samo, co na oddziale wewnętrznym. To nie jest typowo internistyczny pacjent. Cały czas jesteśmy w kontakcie z NFZ i prowadzimy rozmowy, aby zwiększyć kontrakt - zapewniają władze szpitala.
kb
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany