Drugi przetarg na obsługę w zakresie diagnostyki obrazowej - szpital ma nadzieję na pozytywne rozstrzygnięcie
Szpital ogłosił drugi przetarg na obsługę w zakresie diagnostyki obrazowej. Pierwsze postępowanie nie doszło do skutku, ponieważ brakowało oferentów. Zmieniono niektóre z warunków. – Jest zainteresowanie, nieduże, ale jest – powiedział dyrektor raciborskiej lecznicy Ryszard Rudnik. Na dzisiejszej konferencji prasowej poruszono także temat nadwykonań.
Przetarg potrwa do 26 października. Zmieniono kilka z warunków, m.in. wydłużono czas, w jakim powinny być wykonywane badania na cito, z pół godziny do godziny, skrócono z kolei okres dzierżawy z dziesięciu na pięć lat. - Zazwyczaj oferenci pytają o możliwość przedłużenia okresu. Tym razem było odwrotnie, stąd taka decyzja - przyznał Rudnik, który stwierdził, że ma to związek z planowaną zmianą organizacji ochrony zdrowia. Prawdopodobnie powstanie sześć kategorii szpitali: pierwszy poziom to wszystkie szpitale powiatowe, drugi to dawne szpitale wojewódzkie, trzeci stopień to szpitale specjalistyczne, następne dwa poziomy to szpitale onkologiczne i pulmonologiczne oraz szpitale pediatryczne. Ostatni poziom obejmuje instytuty, szpitale kliniczne utworzone przez ministra i uczelnie medyczne. Według wstępnych informacji raciborska lecznica powinna znaleźć się w grupie szpitali specjalistycznych.
- Faktycznie warunki zostały postawione dosyć wysoko - stwierdził dyrektor Ryszard Rudnik, który jednak przyznał, że kluczowe znaczenie w niepowodzeniu pierwszego przetargu ma niepewność podmiotów na rynku inwestycyjnym i fakt, że nie wiadomo, jakie rozwiązania zostaną zastosowane w przypadku raciborskiego szpitala.
Dyrektor ma nadzieję, że drugi konkurs zostanie rozstrzygnięty pomyślnie. Wpływają pytania o postępowanie, co świadczy o zainteresowaniu. Trudno przewidzieć, ile firm finalnie złoży oferty, bo - jak stwierdził dyrektor Rudnik - wszyscy robią to zazwyczaj pod koniec trwania przetargu. Jeśli jednak nie uda wyłonić się wykonawcy, szpital będzie musiał szukać środków na inwestycję. - Nie rozważam tego w tej chwili. Liczymy na to, że konkurs rozstrzygnie się pozytywnie, jeżeli nie, wtedy będziemy szukać rozwiązań - zakończył Ryszard Rudnik.
Na dzisiejszej konferencji prasowej pojawił się także temat nadwykonań. - Sytuacja finansowa po trzecim kwartale nie będzie się wiele różnić od tego, jak było w roku ubiegłym - powiedział dyrektor szpitala. Na koniec września wartość przekroczeń wyniosła 3 mln 516 tys. zł. Znaczna część nadwykonań, bo 3 mln 108 tys. zł, dotyczy leczenia szpitalnego, w poradniach specjalistycznych wyliczono 381 tys. zł przekroczeń.
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany