Ratownicy zjechali z całej Polski
- Codziennie bierzecie udział w zawodach o ludzkie życie - mówił dziś podczas oficjalnego otwarcia V Otwartych Mistrzostw Śląska w Ratownictwie Medycznym wicewojewoda śląski Stanisław Dąbrowa. Do naszego miasta zjechało ponad 20 ekip z całej Polski. Stawką jest zwycięstwo i awans do Mistrzostw Europy.
Zawody regionalne organizuje w tym roku sześć miast - Racibórz, Olsztyn, Białystok, Lublin, Warszawa i Wrocław. W Katowicach odbędą się mistrzostwa Polski, a w Olsztynie Europy. W championacie Starego Kontynentu - jako że Polska jest ich gospodarzem - wystartują wszyscy zwycięzcy eliminacji regionalnych. Stawka raciborskiej imprezy jest więc duża.
Tytułu mistrzów Śląska broni Racibórz. Nasz szpital wystawił jednak całkiem świeżą ekipę. - Oni naprawdę nic wiedzą. Startują pierwszy raz - podkreślał podczas otwarcia dr Piotr Sokołowski, szef raciborskich ratowników medycznych. Najlepsi zaangażowali się w organizację zawodów. O awans będą walczyć w innych miastach. - Nie chcieliśmy być posądzani o to, że u siebie łatwiej wygrać - dodaje Sokołowski.
- To prawdziwy pasjonat tych zawodów - mówiła o nim szefowa związków zawodowych ratowników, a dyrektor szpitala Ryszard Rudnik podkreślił, że raciborska ekipa sama wyszła z inicjatywą organizacji imprezy, długo przekonywała dyrekcję szpitala, działała kosztem prywatnego czasu, ale opłacało się. - Dziękuję wam za to - mówił Rudnik.
Dużo było promocji Raciborza. - To nie Katowice ani Sosnowiec są stolicami Górnego Śląska, to Racibórz jest historyczną stolicą - mówił starosta Adam Hajduk. Włodarz powiatu dziękował za przyjazd ekipom z całej Polski w imieniu księcia raciborskiego Mieszka, jedynego władcy Raciborza, który władał Polską, w 1211 r. w Krakowie. Hajduk chętnie nawiązuje do tej postaci, bo nie dalej, jak we wtorek dr Norbert Mika uznał, iż starosta do "naturalny spadkobierca" Mieszka. Nasz książę rządził Polską niecały rok, zmarł w Krakowie i tylko dlatego, zdaniem starosty, że wówczas nie było tam tak dobrego pogotowia ratunkowego jak teraz. - Niestety, uszło z niego życie - konkludował.
Luzu, zabawy, ale i zwycięstwa życzył ekipom wicewojewoda Dąbrowa. - Wygra ten, kto będzie w najlepszej formie. Obyście codziennie z zawodów o życie ludzkie wychodzili zwycięsko - dodał.
- Jesteśmy bogaci, mamy dobry szpital, wspaniałe władze, przychylne dla wszelkich inicjatyw. Może ktoś z was zechce pozostać i pracować w Raciborzu - mówił dyrektor raciborskiej lecznicy Ryszard Rudnik.
Oficjalne otwarcie odbyło się w pałacyku bractwa strzeleckiego Rafako przy ul. Łąkowej. Rafako jest sponsorem generalnym imprezy. Patronat medialny sprawuje NASZraciborz.pl.
(waw)
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany