Przewodnik rowerowy po Raciborzu
Zwiedzając historyczne stolice Górnego Śląska, warto pamiętać o Raciborzu. Rezydujący w nim książęta piastowscy pozostawili po sobie cenne zabytki, takie jak kaplica zamkowa pw. św. Tomasza Becketa. To prawdziwa perła gotyku śląskiego. Owe skarby kultury, parki i średniowieczny rynek zachęcają, by rozejrzeć się po malowniczych uliczkach Raciborza. Jednak atrakcje znajdują się nie tylko w obrębie murów miejskich, a w całej okolicy, kusząc fanów aktywnego wypoczynku w tym – miłośników dwóch kółek.
Zaledwie dziesięć kilometrów od nadodrzańskiego miasta biegnie granica polsko-czeska. Co wytrawniejsi kolarze mogą dojechać nawet do Ostrawy, a po drodze – odwiedzić ruiny pałacu w Tworkowie i wejść na zamkową wieżę widokową. Ale istnieją też nieco krótsze, a przez to – przystępniejsze trasy, z którymi praktycznie każdy powinien dać sobie radę.
Dwie przyjemne trasy w okolicach Raciborza
Około raciborskie trasy rowerowe w dużej mierze rozciągają się na południowy lub północny wschód od miasta. Wyjeżdżając z Raciborza, warto skręcić w kierunku Kuźni Raciborskiej lub do Bukowa. Czekają tam rowerowe atrakcje dla wszystkich pasjonatów jazdy na dwóch kółkach.
Rowerem do rezerwatu Łężczok (ok. 25 km)
Pierwsze, co należy zrobić, to minąć dwa mosty – na Odrze i Kanale Ulga. Najlepiej wybrać przejazd Mostem Zamkowym i ruszyć po bulwarach, docierając na żółty szlak. Ścieżka rowerowa poprowadzi wzdłuż ulic: Piaskowej i Rybnicką oraz dalej Markowicką, aż do Arboretum Bramy Morawskiej. To niezwykle ciekawy ogród botaniczny ze stawami oraz mini-zoo z około 100 zwierzętami. Na terenie Arboretum znajduje się również kamienny krąg i Zaczarowany Ogród, czyli roślinny labirynt robiący fantastyczne wrażenie, zwłaszcza z góry.
Po zwiedzeniu atrakcji wystarczy ruszyć na północ, zmieniając trasę oznaczoną kolorem żółtym na czerwony Szlak Husarii Polskiej. W ten sposób można najszybciej znaleźć się u progu rezerwatu przyrody Łężczok. Przez ten wyjątkowy obszar chroniony wiedzie zielona trasa rowerowa nr 344, która biegnie pomiędzy aż ośmioma obszernymi stawami! Akweny otoczone są zielonym brzegiem i puszczą pełną nawet 400-letnich dębów szypułkowych. Jednym z nich jest Dąb Sobieskiego, który według legendy miał zostać zasadzony po odwiedzinach walecznego króla zdążającego na odsiecz wiedeńską. Po drodze znajduje się też pocysterski dworek myśliwski, a przy stawie Salm Duży można wejść na wieżę widokową.
Za rezerwatem warto zawrócić, lecz – aby nie wracać tą samą trasą – lepiej pojechać w lewo ulicą 1 Maja i zrobić pętle przez Zawadę Książęcą oraz Łęg. Wiedzie tamtędy szlak rowerowy, znakomicie nadający się na powrót.
Nadodrzańska trasa wokół Raciborza Dolnego (ok. 30 km)
Jeśli pierwsza droga tylko prowadziła do kilku stawów, to druga nie pozwala już terenom wodnym właściwie zniknąć z oczu. Tym razem należy ruszyć do dzielnicy Płonia, a następnie minąć w niej most na kanale Ulga oraz przekroczyć tamę zbiornika Racibórz Dolny. Olbrzymi, nowoczesny polder przeciwpowodziowy łatwo okrążyć rowerem, kierując się najpierw wzdłuż ulicy Brzeskiej, a następnie ul. Ligoty Tworkowskiej aż do Bukowa. We wsi znajduje się XVIII wieczna drewniana kaplica Matki Boskiej Różańcowej, a także plaża nad łowiskiem.
Most za Bukowem pozwoli wrócić na lewobrzeże Odry. Do Raciborza wiedzie prosta trasa wytyczona wzdłuż torów, na lewo od rozległego polderu. Po drodze warto zboczyć do omówionego na wstępie Tworkowa i ruin pałacu – zdecydowanie są godne zobaczenia.
Jak przygotować się na raciborskie podróże?
Ruszając na górnośląskie eskapady, warto zabrać ze sobą sprzęt dobrze dopasowany do rodzaju i długości pokonywanych tras rowerowych. Nasze propozycje wycieczek nie wymagają zabierania dużych sakw. Przyda się jednak kilka mniejszych toreb rowerowych. Spakowane w nie akcesoria zwiększą komfort przejażdżek oraz pozwolą uratować sytuację dzięki zapasowej dętce czy pompce. W cieplejsze pory roku dobrze jest też pamiętać o sprayu na komary.
W Raciborzu znajduje się kilka polecanych restauracji, które pomogą uzupełnić kalorie. Zanim jednak zasiądzie się za stołem, warto korzystać z bidonu z wodą i zabrać na trasę jedzenie dające odpowiednią dawkę energii do pedałowania.
Oczywiście przede wszystkim potrzeba odpowiednio dobranego roweru. Żadna z wymienionych dróg nie jest specjalnie wymagająca pod względem nawierzchni. Trasy wiodą głównie przez ubitą ziemię, szutry i asfalt. Najlepszy będzie zatem model gravelowy lub trekkingowy, ewentualnie crossówka lub MTB z cieńszymi niż standardowo oponami.
Aby zagwarantować maksymalne dopasowanie do jednośladu, warto postawić na bike fitting. Termin ten określa zoptymalizowanie pozycji na rowerze. Usługa jest oferowana w profesjonalnych salonach rowerowych wyposażonych między innymi w mierniki laserowe czy symulatory. Specjaliści mają rozległą wiedzę na temat pracy mięśni podczas wymagającej jazdy. Słowem: dysponują wszystkim, co zapewni rowerzyście maksymalną wygodę oraz ergonomiczną postawę.
Komentarze (0)
Komentarze pod tym artykułem zostały zablokowane.