Reklama

Najnowsze wiadomości

Aktualności30 października 202408:54

Patodeweloperka w Raciborzu? Mieszkańcy ulicy Wileńskiej przeciwko zabudowie ich okolicy

Patodeweloperka w Raciborzu? Mieszkańcy ulicy Wileńskiej przeciwko zabudowie ich okolicy - Serwis informacyjny z Raciborza - naszraciborz.pl
53
Reklama
Racibórz:

W części spraw bieżących i wolnych wniosków na poniedziałkowej komisji finansów Rady Miasta Racibórz głosu udzielono mieszkańcom ulicy Wileńskiej, którzy licznie zebrali się w sali kolumnowej. – Państwo przyszli w związku z zagospodarowaniem terenu i planowaną zabudową jednej z działek w ich okolicy – wprowadziła przewodnicząca.

– Mamy potwierdzenie od pana starosty, że toczy się postępowanie administracyjne dotyczące uzyskania pozwolenia na budowę wielokondygnacyjnego budynku wielorodzinnego. Obecnie wiemy, że takie bloki mają powstać dwa, w tym jeden za dawnym "Słoneczkiem," gdzie znajduje się jeden z ostatnich skrawków zieleni w mieście. To prowadzi do dalszej "betonozy." Czy na pewno tego chcemy? – mówił przedstawiciel społecznego komitetu, po czym odczytał pismo skierowane do prezydenta Raciborza Jacka Wojciechowicza, wyrażające sprzeciw wobec budowy.

Irena Hlubek również zabrała głos, podkreślając negatywne skutki inwestycji. – Ich postawienie ograniczy dostęp do światła, które wpływa na samopoczucie i psychikę człowieka. Pamiętajmy, że zdrowie psychiczne wpływa na zdrowie fizyczne i odwrotnie. Miejmy nadzieję, że uszanujecie prawo do prywatności i wolność człowieka. Bloki zagrożą temu, a zbyt bliska odległość od domów zablokuje słońce, dając poczucie osaczenia. Złożyliśmy już ponad 200 pism dotyczących planowania przestrzennego, ale dowiedzieliśmy się, że żadne z nich nie wpłynęło. Czy możemy być obecni na sesji? – zapytała przewodniczącego rady Mirosława Lenka.

Raciborzanka zaproponowała zmianę lokalizacji planowanej inwestycji na tereny w pobliżu marketu E’Leclerc, gdzie znajduje się wybieg dla psów. – To duże tereny, teraz zaniedbane. Nie ujmując psom, ale ludzie są jednak ważniejsi. Na pewno sprawy tak nie zostawimy i będziemy nagłaśniać – zakończyła, po czym zebrani nagrodzili ją brawami.

– Robienie biznesu na naszym nieszczęściu to nieporozumienie. Jesteście motorem tego miasta i mamy nadzieję, że pomożecie nam zablokować te plany – apelował Janusz Rydzak.

Przewodnicząca Justyna Henek-Wypior dopytywała: – Czy to teren miejski, czy własność spółdzielni? – To tereny firmy PGL Dom – odpowiedział mieszkaniec.

Radny Mirosław Lenk stwierdził: – Mieszkam w Raciborzu wiele lat, ale nigdy nie pomyślałbym, że takie miejsca będą kiedykolwiek zabudowane. PGL Dom jest specyficzny, podobne zapędy blokowaliśmy już przy ulicy Szczęśliwej. Państwo teraz walczycie, aby ktoś nie budował na swojej działce, ale w takim układzie gmina powinna zająć stanowisko.

Mieszkaniec ulicy Wileńskiej podkreślił, że dla PGL Dom liczy się jedynie zysk. – W zarządzie spółki są sami prezesi Rafako, a nie ma żadnych raciborzan. Liczy się tylko kasa. Miasto może próbować zablokować budowę, nie zgadzając się na dojazd od strony ścieżki rowerowej, co zmusi inwestora do zmiany planów – mówił.

– To jest patodeweloperka, budowanie balkon w balkon. Takie działania nie powinny mieć miejsca. Gmina może podjąć odpowiednie działania, jak zmiana planu zagospodarowania, choć właściciel będzie się odwoływał. Jeśli prezydent zdąży przygotować odpowiednią uchwałę, podejmiemy decyzję – zadeklarował przewodniczący rady, Mirosław Lenk.

Radny Dariusz Polowy dodał: – Rozumiem, że te 200 podpisów to wniosek o zmianę planu zagospodarowania. Ścieżka, o której mówił pan Lenk, została przetarta przy ulicy Szczęśliwej. Można także wywrzeć nacisk na organ wydający pozwolenie na budowę.

Radny D. Konieczny również zabrał głos: – W pełni podzielam państwa oburzenie. Wydawało się, że pewne pomysły są niemożliwe, a jednak pojawiają się. Moi przedmówcy zaproponowali pewną drogę, ale jest też inna – jeśli inwestycja ma być realizowana, musi mieć dostęp do drogi publicznej. Zjazd jest od strony Wileńskiej, ale nie ma na niego zgody. Prezydent miasta jest organem wydającym zgodę na zjazd i nie wyobrażam sobie, że zgoda zostanie udzielona.

Autor: (greh), redakcja@naszraciborz.pl

Bądź na bieżąco z nowymi wiadomościami. Obserwuj portal naszraciborz.pl w Google News.

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Gość (IP: *.*.*.220) 30 października 202410:06
Na skrawku ziemi pomiędzy Żeromskiego a blokiem Rafako ( po prawej stronie 15 -tki ) będą budować dom wielorodzinny ( jest już decyzja) to dopiero pat deweloperka. Mieszkańcy nie mieli nic do powiedzenia, wszystko zgodne z przepisami
Gość (IP: *.*.*.91) 30 października 202420:02
To jest akurat zgodne z prawem.
Gość (IP: *.*.*.137) 30 października 202410:16
Czy miasto nie ma możliwości blokowania zabudowy tego typu terenów na etapie planowania? Zanim ktokolwiek wpadnie na kolejny taki pomysł? Może należałoby z góry wyłączyć możliwość budowy na terenach zielonych, które kiedyś ktoś przecież zaprojektował jako nieodłączne części osiedli.
Gość (IP: *.*.*.184) 30 października 202410:24
No ale tak obiektywnie, teren ma właściciela. Mieszkańcy Wileńskiej chcieliby żeby właściciel terenu zafundował im zieloną łąkę pod oknami. Ja też uważam, że w mieście jest za mało zieleni i dlatego należy zazielenić plac Długosza, oczywiście miasto nie zgodzi się na to bo bardziej opłaca się zabudowa.

Dodaj komentarz

Autor: Gość (Aby podpisać komentarz swoim nickiem musisz się zalogować)
Portal naszraciborz.pl przeciwstawia się niestosownym, nasyconym nienawiścią komentarzom,
niezależnie od wyrażanych poglądów. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem – wyślij nam zgłoszenie.
Pozostało (1000) znaków do wykorzystania
Aby potwierdzić, że jesteś człowiekiem kliknij: czajnik
Gość (IP: *.*.*.146) 30 października 202410:29
Kiedyś pomiedzy blokami były chuśtawki i piaskownice PGL Dom zlikwidowało bo i po co to trzeba było utrzymywać a to koszt, zostały trawniki i krzewy i drzewa i to też problem bo koszty koszenia,grabienia liśći i pielęgnacji drzew i co ? najlepiej sprzedać byle skrawek trawnika niech kupi kto chce i buduje co chce wszystko zgodnie z przepisami ale przeciwko komfortowi życia tych co mieszkają obok (niech teraz działa władza i radni po to zostali wybrani)
Reklama
Gość (IP: *.*.*.220) 30 października 202410:35
Miasto ma zawsze możliwość pierwokupu tych skrawków zielonych terenów należących do PGL DOM. Kiedy rezygnuje ze swych uprawień, kupuje chętny z pieniędzmi. Wtedy liczą sie tylko obowiązujące przepisy budowlane
Gość (IP: *.*.*.10) 30 października 202410:40
DO Gość (IP: *.*.*.220) 30 października 202410:06 - nie tylko. Następne dwa bloki mają powstać miedzy wieżowcami. Czyli między szkołą 15 a biedronką mają zabudować 3 bloki. TO DOPIERO PATODEWELOPERKA i BETONOZA.
Gość (IP: *.*.*.101) 30 października 202411:24
Czyżby Damasiewicz miał nowe pomysły? Przy ulicy Szczęśliwej chcieli zrobić taki sam wał.
Gość (IP: *.*.*.10) 30 października 202411:31
Proponuję zainteresować się, kiedy powstał obowiązujący plan zagospodarowania przestrzennego, bo zarówno jeden były prezydent (Lenk), jak i drugi (Polowy) twierdzą, że nie wyobrażają sobie, żeby w takich miejscach stały bloki, ale ktoś te plany zatwierdził. Czyżby jeszcze przed prezydentem Lenkiem?
Gość (IP: *.*.*.200) 30 października 202413:24
To nadaje się do TV i to trzeba nagłośnić czym prędzej tym lepiej. Rynek oszpecony ! Park Roth zabetonowany , Ul.Polna miedzy blokami to samo , Katowicka dramat wystarczy pójść zobaczyć . Totalny absurd ! Szczalnia dla psów stoi luzem jak łąka a oni beton między betony chcą upchać !
Reklama
Reklama
Gość (IP: *.*.*.91) 30 października 202420:12
Wybieg dla psow to teren prywatny.
Gość (IP: *.*.*.165) 30 października 202415:10
Peło rządzi.Chcielista to macie ...
Gość (IP: *.*.*.112) 30 października 202417:21
G....ś jak kilo gwozdzi.
Gość (IP: *.*.*.84) 30 października 202415:49
Jeżeli jest jeszcze ktoś kto nadal wierzy, że głosując w wyborach ma wpłÿw na to kto w jego imieniu sprawuje władzę to powinien zweryfikować swoje poglądy. I nie dotyczy to tylko Raciborza. To już nie demokracja, a dewelokracja. To deweloperzy rozdają karty, my głosując realizujemy ich żywotne interesy. Wystarczy sprawdzić jak na przestrzeni kilku ostatnich dekad zmieniało się prawo budowlane. Prawo jest szyte na miarę potrzeb patodeweloperów. Oczywiście po to by wszystko było zgodne prawem. Oficjalnie podaje się, że ponad 30% kosztów inwestycji deweloperskich, idzie na" kupowanie przychylności decydentów. To są olbrzymie kwoty, które można było przyjąć ustawę na mocy której po wygaśnięciu starych planów zagospodarowania przestrzennego, można było nie uchawlić nowych i od dziesięcioleci wydawać indywidualne zgody. Zwolnić urzędników z odpowiedzialności za decyzje, itd. itd....Jeżeli jest prawdą, że Spółka Dom tak naprawdę j
Gość (IP: *.*.*.84) 30 października 202416:00
Jeżeli jest prawdą, że spółka dom należy do PBG to zostaniemy pozamiatani jak Rafako. Trzeba walczyć. Nasz interes nie jest mniej ważny jak interes PBG..
Reklama
Gość (IP: *.*.*.84) 30 października 202416:20
Dla czego usuwane lub obcinane są komentarze pomimo nie wyczerpania ilości znaków. Wolne media? Wolność słowa? Chyba lepiej dyskutować na portalu...Chyba że się mylimy
Gość (IP: *.*.*.189) 30 października 202416:41
Fajny teren pod budynek mieszkalny, blisko do centrum i parku - jestem za .
Gość (IP: *.*.*.117) 30 października 202416:58
popieram, budowac szybko
Gość (IP: *.*.*.19) 30 października 202418:08
Za PRLu budowano bloki z głową, przestrzennie z zielenią dookoła - teraz chcą to gęsto zabudować niczym w średniowiecznej twierdzy otoczonej murami obronnymi - to jest chore.
Gość (IP: *.*.*.44) 30 października 202418:40
jak protestujący chcą aby na prywatnym terenie robiono to co im bardziej pasuje wystarczy zrzutka i kupicie sobie ten teren wtedy nikt nie zabroni wam tam sadzić nawet buraki.
Reklama
Reklama
Gość (IP: *.*.*.62) 30 października 202419:04
Trzeba było brać tereny wokół budynku jak był na to czas, ale wielu nie chciało bo trzeba teren utrzymać a płacić nikt nie chciał, to teraz macie problem, moja wspólnota ma mądrych właścicieli i już dawno kupiła teren i nie mamy problemów z dziwnymi budowami
Gość (IP: *.*.*.126) 30 października 202419:59
Polak mądry po szkodzie...
Gość (IP: *.*.*.91) 30 października 202420:10
Otoz to! Trzeba bylo isc, złożyć pismo, podjac uchwałę wspólnoty i wykupić grunt.
Gość (IP: *.*.*.206) 30 października 202419:18
Wszędzie brak kasy. Na osiedlu 3 hetmanów wkrótce zakazy postoju bo auta stoją już nawet w smietniku
Gość (IP: *.*.*.91) 30 października 202420:08
A niby dlaczego odsuwając od siebie budowe na Wileńskiej wskazuje sie np.teren obok Leclerc? Przeciez to inny właściciel, wiec co ma piernik do wiatraka. Trzeba bylo wykupic sobie teren od PGL DOM i bylby teraz wasz, tak samo te mądre glowy obok SN i obok SP15 gdzie ma powstać blok. Trzeba bylo wykupic ten teren i placic podatki, a nie teraz placz. Teraz jest chronienie swojego tyłka i pokazywanie innych lokalizacji w miescie, nie patrzac na to cz7ja wlasnoscia jest grunt. Ten obok Leclerca jest wlasnoscia prywatna i nie ma NIC wspólnego z gruntem na Wileńskiej. A wy teraz chcecie chronic swoj interes wystawiając innych mieszkancow z innych lokalizacji. Typowo polskie. Wykiwam kogos, aby mi bylo dobrze.
Reklama
Gość (IP: *.*.*.144) 30 października 202420:09
Januszek trzeba było kupić zaspałes będzie miał skytower przed oknami
Gość (IP: *.*.*.91) 30 października 202420:13
Nic mu nie bedzie. Kupi sobie inne mieszkanie.
Gość (IP: *.*.*.51) 30 października 202420:35
Lenk i ten jego spadochroniarz z Warszawy niech odwali się od darmowej komunikacji... boli go, że Polowy coś dla ludzi zrobił a on przez cały okres rządzenia nie zrobił dla mieszkańców nic... Lenk daj se siana bo już nigdy radnym nie będziesz...
Gość (IP: *.*.*.165) 30 października 202421:29
Chore sa przepisy,które pozwalają na taką patodeweloperke!!!Ci to na to posłanka Lenaratowicz????
Gość (IP: *.*.*.228) 30 października 202421:49
Zaczęło się. Ale że teraz to niby państwo zdziwieni? A w Warszawie to trzymał z mieszkańcami czy z developerami? Nikt się nie zainteresował? Ojoj…
Reklama
Reklama
Gość (IP: *.*.*.126) 30 października 202422:12
Nie jestem zwolennikiem ani obecnego ani poprzedniego prezydenta ale wciskanie ludziom że to wina tego z Warszawy czy z Raciborza jest nie na miejscu. Właściciel ma teren więc chce zarobić a nie tylko wydawać na podatki i koszenie a wspólnota wtedy kiedy mogła kupić ten teren to nie chciała a teraz wielkie larum mieszkańcy podnoszą i jeszcze chcą żebyśmy wszyscy jako mieszkańcy zrzucili się z podatków i kupili teren jako miasto
Gość (IP: *.*.*.118) 30 października 202423:51
Od 30-tu lat obowiązuje ustawa O własności lokali w której mowa m.innymi o Wspólnotach Mieszkaniowych i takie wspólnoty są również w Raciborzu i to żadna nowość! Właściciele gruntów przyległych do wspólnot tj Gminy,,właściciele różnej maści proponowali przejmowanie przez Wspólnoty gruntów przyległych,aby powiększyć teren przyległy do budynków.Właściciele myślący racjonalnie nabyli grunty celem zagospodarowania.Wystarczy popatrzeć na działki wspólnot które nie nabyły gruntu i odpowiedź nasuwa się sama - nie chcieli kupić gruntu to winę ponoszą i to od 20-tu lat !!! Gmina i inni Właściciele gruntów nie będą robić prezentów tylko zgodnie z wolą racjonalnie wykorzystają potencjał działki sąsiadującej np ze wspólnotą!!Tyle w temacie posiadania gruntu i jego racjonalnego korzystania!!!Właściciele lokali we Wspólnotach zaprzepaścili 20 lat aby posiadać większą DZIAŁKĘ.To nie wina gminy,PGL DoM i tp.Brak mądrości właścicie
Gość (IP: *.*.*.25) 31 października 202407:37
Po owocach ich poznacie. . W sprawie dot. Szczęśliwej - ówczesny prezydent przyjął protestujących u siebie. Każdemu z uczestników wręczył druk wniosku o zmianę planu zagospodarowania przestrzennego. Przyspieszył tyle na ile mógł uchwałę Rady Miejskiej dot. tegoż wniosku . Po ok. pół roku przeznaczenie terenu w PZP zostało zmienione. Jak to wygląda teraz w przypadku Wileńskiej można przeczytać w artykule. Mimo wszystko proponuję Państwu walczyć. To duża inwestycja i wymaga sporych środków a czas działa na Państwa korzyść. Dopóki nie ma pozwolenia na budowę. walczcie. Liberałom podnoszącym argumenty własności gruntu i prawa właściciela do generowania korzyści z tego tytułu: proszę stanąć przy oknie swoich mieszkań i wyobrazić sobie o odległości 7,5 metra od tego miejsca budynek wyższy od Państwa bloku Taki był projekt na Szczęśliwej, przypuszczalnie podobne będą na Słowack
Gość (IP: *.*.*.25) 31 października 202407:40
....Taki był projekt na Szczęśliwej, przypuszczalnie podobne będą na Słowackiego/Żeromskiego i Wileńskiej.
Gość (IP: *.*.*.126) 31 października 202407:50
ten ówczesny prezydent nie skorzystał z prawa pierwokupu przez gminę a potem próbował przekonywać że to nie on jest winny a w sytuacji Szczęśliwej to aż się prosiło żeby z tego prawa skorzystać bo to teren przy tężni.
Reklama
Gość (IP: *.*.*.25) 31 października 202408:09
IP125: Łatwo dyktować dysponentom środków decyzję z których rozliczani będa owi dysponenci. Przypuszczalnie też oprócz mieszkańców Szczęsliwej nie znajdziesz wielu zwolenników wykupu terenu przed tężnią w zamian za np darmowa komunikację czy inne wydatki służące całej społeczności lokalnej a nie dwóm nie największym blokom 4-ro piętrowym. Suma summarum - z tego co widzę blok przed tężnia nie powstał - racja? W moich poprzednich wpisach chciałem jedynie pokazać scieżkę postępowania oraz różnice w podejściu gospodarzy.
Gość (IP: *.*.*.25) 31 października 202408:15
IP125 = IP126. Suma summarum= Summa summarum :-)
Gość (IP: *.*.*.128) 31 października 202409:29
Ciekawe tylko kto będzie ponosił koszty odszkodowania dla właściciela za zmianę planu, za utratę wartości gruntu - jak zwykle zapewne miasto czyli MY WSZYSCY RACIBORZANIE!!!
Gość (IP: *.*.*.65) 31 października 202410:14
Słuszna uwaga. Uspokajam jednak. Prawo do takiego roszczenia powstaje w chwili sprzedaży działki jako róznica jej wartości przed zmianą planu wobec jej wartości po zmianie MPZP. W przypadku Wileńskiej siłą rzeczy jest to na tą chwilę niewymierne. W przypadku Szczęśliwej nie mam niestety wiedzy czy takie odszkodowanie było przez właściciela postulowane. Ponieważ chodzi jednak o środki publiczne i związany z tym obligatoryjny wymóg sprawdzenia zasadności ich wydatkowania, sądzę że właściciel terenu przy tęzni nie będzie tym zainteresowany. Różnie mogłaby się dla tego podmiotu taka kontrola skończyć... A oprócz tego mieszkańcy przy Szczęsliwej to przecież również mieszkańcy Raciborza. Pozdrawiam serdecznie.
Gość (IP: *.*.*.14) 31 października 202408:22
Analogiczna sytuacja ma miejsce na ul. Polnej mieszkańcy próbowali zainteresować władze miasta jak też prosili o interwencję panią poseł Lenartowicz,niestety spotkania i rozmowy skończyły się fiaskiem,włodarze stwierdzili iż nie ma przesłanek do zablokowania planów zabudowy i w ramach zielonych terenów w mieście wydali tym samym zgodę na wycięcie 48 drzew z przyległej działki pod budowę budynków mieszkalnych,hipokryzja i ignorancja w imię interesów deweloperów,tyle jest warte społeczeństwo naszego jeszcze na razie zielonego zakątka.
Reklama
Reklama
Gość (IP: *.*.*.176) 31 października 202410:07
Wojciechowicz musi odejść.... jak Warszawa, tak Racibórz go przerosły ... marny jest
Gość (IP: *.*.*.176) 31 października 202410:09
Wojciechowicz musi odejść.... jak Warszawa, tak Racibórz go przerosły ... marny jest
Gość (IP: *.*.*.227) 31 października 202411:02
Innym pod nosem mogą budowac a wam nie? Jakie swiatlo? Jak macie 3 bloki i 40 lat temu czekaliscie na mieszkanie to nawet jakby 5 tam wybudowali to byscie sikali ze szczescia. To nie jest wasz prywatny teren. A ten specjalista ze zdjecia to to takim samym pracownikiem byl. Filozof…
Reklama
Reklama
Reklama

Najnowsze wydania gazety

Nasz Racibórz 01.11.2024
30 października 202418:13

Nasz Racibórz 01.11.2024

Nasz Racibórz 25.10.2024
24 października 202421:18

Nasz Racibórz 25.10.2024

Nasz Racibórz 19.10.2024
17 października 202422:07

Nasz Racibórz 19.10.2024

Nasz Racibórz 11.10.2024
10 października 202420:34

Nasz Racibórz 11.10.2024

Zobacz wszystkie
© 2024 Studio Margomedia Sp. z o.o.