W sobotnie popołudnie, 21 września, na boisku przy ulicy Henryka Jordana, piąte w tabeli Markowice zmierzyły się z Czarnymi Nowa Wieś, zajmującymi czternaste miejsce. Choć różnica sześciu punktów na korzyść gospodarzy sugerowała ich przewagę, rzeczywistość boiskowa okazała się zupełnie inna.
Dla jeźdźca z Pogrzebienia to kolejny sukces w żerdzińskiej gonitwie. Lisem był Stefan Wawrzinek. Zeszłoroczna triumfatorka, Julia Stawowska ze Skoczowa, nie mogła przyjechać. Została poszkodowana przez powódź.
Takie same obiekty powstaną wkrótce w Krowiarkach, Makowie i Samborowicach. W kolejnych latach w kolejnych sołectwach. - Chcemy żeby tereny wiejskie były przyjazne dla życia i dla rodzin - mówi wójt Adam Wajda.