Daj nam znać jeżeli uważasz że komentarz powinien zostać usuniętyTreść zgłaszanego komentarza:Jestem właścicielką napadniętego pieska i chciałabym zapewnić Pana lub Panią że mój piesek zawsze był na smyczy. Pies który zaatakował wyskoczył znienacka spod ławki na której siedział właściciel. Jednym skokiem dopadł mojego psa. Jak się Panu lub Pani wydaje ? W jaki sposób mogłam zareagować ? Nie wiem czy tamten pies był na smyczy czy smycz miał za długą. Nie robiłam dochodzenia ponieważ ratowałam umierającego psa. Niewinny mały piesek walczy teraz o życie a sprawca chodzi bezkarny. To tyle. Pozdrawiam i życzę miłego samopoczucia. Pozostało (250) znaków do wykorzystaniaWyślijAby potwierdzić, że jesteś człowiekiem kliknij: kanapkę