Daj nam znać jeżeli uważasz że komentarz powinien zostać usuniętyTreść zgłaszanego komentarza:Donald Tusk i Jarosław Kaczyński mieli zderzenie czołowe. Z jednego rozbitego auta wysiada trochę potłuczony Kaczyński, z drugiego Tusk z kilkoma siniakami. Kaczyński mówi: "To cud, że żyjemy". "No właśnie - to musi być znak, żebyśmy się wreszcie pogodzili" - dodaje Tusk. "Tak, koniec waśni między nami" - zgadza się Kaczyński. I wyciąga piersiówkę, mówiąc: "Napijmy się, żeby to uczcić". Tusk wziął butelkę, pociągnął kilka łyków i oddał Kaczyńskiemu. Ten nie napił się, lecz zakręcił butelkę i schował. "No co ty?" - pyta Tusk. "A ja poczekam, aż przyjedzie policja!" - odpowiada Kaczyński.Pozostało (250) znaków do wykorzystaniaWyślijAby potwierdzić, że jesteś człowiekiem kliknij: czajnik